15-latek podejrzany o zabójstwo 13-letniej Patrycji. Prokuratura podała, jaka może mu grozić kara

Adam Nowiński
W czwartek Prokuratura Okręgowa w Gliwicach odpowiadała na pytania dziennikarzy o sprawę 15-latka, który jest podejrzany o zabójstwo 13-letniej Patrycji z Bytomia. Rzeczniczka prokuratury nie chciała ujawniać szczegółów z przesłuchania chłopaka, ale podała, jaka grozić mu może kara.
Prokuratura nie zdradza szczegółów zabójstwa 13-letniej Patrycji. Fot. Krzysztof Hadrian / Agencja Gazeta
– Potwierdzam, że według wszelkich ustaleń doszło do zabójstwa i został zatrzymany 15-letni znajomy dziewczynki – powiedziała w czwartek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gliwicach Joanna Smorczewska.

Czytaj także: Śmierć 13-latki z Bytomia. Robert Biedroń na tę tragedię reaguje żądaniem

Dodała, że na obecnym etapie śledztwa "treść oświadczeń procesowych nie może być ujawniana", dlatego nie chciała zdradzić szczegółów dotyczących ewentualnych motywów tej zbrodni oraz jej przebiegu.

Wiadomo jedynie, co ujawniła prokurator Smorczewska, że ofiara zginęła najprawdopodobniej w wyniku obrażeń wielu ran kłutych zadanych nożem w kark, brzuch i klatkę piersiową. Prokuratura nie chce także wypowiadać się na temat nieoficjalnych doniesień medialnych jakoby 13-latka była w ciąży z 15-latkiem.


To, czy faktycznie była w ciąży, ustali sekcja zwłok, która odbędzie się w czwartek. Tego samego dnia podejrzany zostanie doprowadzony z policyjnej izby dziecka przed Sąd Rodzinny w Tarnowskich Górach na przesłuchanie. Prokuratura będzie wnioskowała o zastosowaniu środka tymczasowego i umieszczenie nastolatka w schronisku dla nieletnich.

– Karą najwyższą, jaką mógłby otrzymać, jest środek umieszczenia go w zakładzie poprawczym do 21 roku życia – dodała Joanna Smorczewska.

Przypomnijmy, że podejrzany skończył 15 lat dzień po tym, kiedy doszło do zabójstwa Patrycji. Nie dotyczy go więc wyjątek w prawie, który pozwala w szczególnych przypadkach na pociągnięcie do odpowiedzialności osobę między 15 a 17 rokiem życia, aby odpowiadała przed sądem jak osoba dorosła. Nie ma więc mowy w jego przypadku o karze więzienia.

15-latek przyznał się do popełnienia czynu, o który jest podejrzewany.

Czytaj także: Porażające kulisy śmierci 13-letniej Patrycji. RMF FM nieoficjalnie: była w ciąży