Giertych pozamiatał. Mistrzowsko skomentował transmisję nabożeństwa z Kaczyńskim w TVP

Ola Gersz
Nie cichną komentarze po przemówieniu Kaczyńskiego z w kościele w Starachowicach. Mec. Roman Giertych postanowił jednak wziąć na tapetę samą transmisję mszy w intencji matki prezesa PiS w TVP. Opublikował na Twitterze ironiczny i prześmiewczy wpis, w którym "przewiduje" przyszłość.
Roman Giertych zakpił z transmisji TVP Fot. Albert Zawada / Agencja Gazeta
Czytaj także: Tusk znowu wbił szpilę Kaczyńskiemu. Nawiązał do jego przemówienia w kościele

Prezes PiS uczestniczył w sobotę w nabożeństwie intencji swojej zmarłej osiem lat temu matki Jadwigi Kaczyńskiej – odbyło się ono w kościele od wezwaniem Wszystkich Świętych w Starachowicach (woj. świętokrzyskie). Po mszy Jarosław Kaczyński wszedł na ambonę i wygłosił przemówienie, w której przekonywał, że Polskę atakuje zło. – Dzisiaj odrzucenie zła jest czymś niezwykle istotnym, bo zło atakuje. Atakuje nasz kraj, ojczyznę, naród. Atakuje instytucję, która jest w centrum naszej tożsamości, atakuje Kościół katolicki – powiedział wicepremier rządu PiS.

Giertych śmieje się z Kaczyńskiego i TVP


Mszę za matkę Jarosława Kaczyńskiego transmitowało na żywo TVP, co nie uszło uwadze m.in. Romana Giertycha. Prawnik postanowił żartobliwie odnieść się do tego faktu na Twitterze i zamieścił ironiczny wpis wycelowany i w Kaczyńskiego, i w Telewizję Polską.


"Rok 2022. W uroczystościach 43 rocznicy śmierci prababci drugiego męża bratanicy JK udział wzięła Kompania Reprezentacyjna WP. Transmisje TVP przerwano jedynie na wspomnienie 65 rocznicy telefonu od L. Bestigerowej zapraszającego małych braci Kaczyńskich do zagrania w filmie" – napisał w tweecie, który rozbawił internautów.

Kaczyński o filmie "Taśmy Amber Gold"


Warto podkreślić, że w swoim transmitowanym na żywo wystąpieniu w kościele Kaczyński zareklamował również nowy film Sylwestra Latkowskiego, który w drugą rocznicę śmierci Pawła Adamowicza wyemitowała TVP. Mowa o produkcji pt. "Taśmy Amber Gold – Układ Trójmiejski nie umiera nigdy".

– Być może wśród państwa są tacy, którzy obejrzeli film o aferze Amber Gold. Może to nie zawsze łatwy w odbiorze film, ale on doskonale pokazuje, na czym polegał mechanizm rządzenia Polską w ciągu dziesięcioleci, które ostatecznie zakończyły się dopiero w roku 2015 – mówił Kaczyński w świątyni.

Czytaj także: Roman Giertych kpi z tempa szczepień. Wyliczył, kiedy ma szansę na zabieg