3-letni synek muzyka Lady Pank walczy o życie. Borysewicz prosi o pomoc

Weronika Tomaszewska
Zespołu Lady Pank chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Jeden z jego liderów wydał poruszający apel do fanów. Chodzi o zbiórkę dla 3-letniego synka kolegi z zespołu. Cenna jest każda złotówka. "Bądźcie hojni kochani" - mówi Jan Borysewicz.
Borysewicz prosi o pomoc dla synka kolegi z zespołu. Fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Gazeta
Wiele pokoleń wychowało się na ponadczasowych przebojach zespołu Lady Pank. "Tańcz głupia tańcz", "Zawsze tam gdzie ty", "Mniej niż zero" to hity, które nucą wszyscy. W tym roku minie dokładnie 40 lat ich scenicznej działalności.

Jan Borysewicz i Janusz Panasewicz są w zespole od początku. Natomiast od 1994 roku na scenie pojawił się także Andrzej Łabędzki. Oprócz tego, że są oni świetnymi muzykami, to gdy potrzebują wsparcia, mogą na siebie liczyć. Apel Borysewicza jest tego świetnym przykładem.

Jak się okazuje trzyletni syn gitarzysty Lady Pank jest ciężko chory. Mały Wawrzyniec Łabędzki ma Zespół Noonana. To ciężka wadą genetyczna. Jednak nie jedyna. Jego stan zdrowia jest bardzo słaby za sprawą całego zespół wad wrodzonych.
Andrzej Łabędzki
na stronie zbiórki opisuje

Wawrzuś w pakiecie dostał wadę serca, niskorosłość, deformację mostka, dysmorfię, zaburzenia układu limfatycznego, wnętrostwo, niedosłuch, obniżone napięcie mięśniowe, wadę wzroku, zaburzenia żywieniowe, opóźnienie rozwoju fizycznego, zwiększoną predyspozycję do procesów rozrostowych szpiku(CMML i JCML) i wiele innych

Przez to małego chłopca czeka wiele trudnych operacji. Dodatkowo mały Wawrzyniec przez zaburzenia odżywiania musi wspomagać się tak zwanym medycznym ssakiem.


"Wawrzek często wymiotuje i dławi się tą treścią, więc nie ma możliwości pozostawienia go z osobą nieprzeszkoloną. Nie istniała opcja żłobka, nie ma przedszkola, opcji dziadków, cioci i niani" - czytamy na stronie zbiórki.

W związku z tym, Jan Borysewicz postanowił nagłośnić zbiórkę i zaapelował do fanów o pomoc, wstawiając poruszające nagranie na Facebooka.

"Okażcie dobre serce i pomóżmy Andrzejowi w walce o zdrowie jego ciężko chorego synka. My jako zespół Lady Pank już to robimy. Na dole macie link, bądźcie hojni kochani, bardzo serdecznie wam dziękuję i pozdrawiam" - mówił Borysewicz. Link do zbiórki można znaleźć TUTAJ. Przed małym chłopcem skomplikowane leczenie. "...bez Waszego wsparcia, nie damy rady" - napisał na stronie zbiórki Łabędzki.

Czytaj także: "Niedługo mam zdjęcia". Los uśmiechnął się do Czajki i aktor wychodzi z kłopotów