Co oznacza ten "diabelski" gest? W języku migowym tak się okazuje... miłość [WYJAŚNIAMY]

Monika Piorun
Charakterystyczne ułożenie palców w "rogi" w języku migowym oznacza komunikat: "kocham Cię", a posądzany o szatańskie konotacje gest nie ma za wiele wspólnego z teoriami spiskowymi i okultyzmem. Choć obok nas na co dzień żyją tysiące osób, które nie słyszą, to nadal ich świat ciszy jest niezrozumiały dla większości z nas. Tłumaczymy, co warto wiedzieć o tym sposobie komunikacji, który ma nawet swoje... gwary i ponad 140 różnych wersji narodowych.
Kiedy zginamy palce u dłoni w taki sposób, to w języku migowym oznacza to komunikat: "KOCHAM CIĘ". Fot. Fundacja Kultura bez Barier


Myślisz, że nie znasz języka migowego? Gdy złożysz dłonie tak jak do modlitwy, to gest ten będzie oznaczać, że o coś prosisz. Jeśli zaś jesteś kibicem Legii i pokażesz palcami charakterystyczny znak "L", to osoby posługujące się językiem migowym mogą zrozumieć, że starasz się wyznać im... miłość i próbujesz im powiedzieć, że ich kochasz. Ciekawa zbieżność?


– Znak „L” pokazywany przez kibiców Legii w międzynarodowym języku migowym oznacza miłość i jest częścią gestu „kocham Cię”, w którym ułożenie palców przypomina rogi – wyjaśnia Alicja Szurkiewicz z Fundacji Kultury bez Barier.

Obraźliwy gest, czy... wyznanie miłości w języku migowym?

– Dla Głuchych znak ten wyraża tylko jedno – darzenie kogoś uczuciem i choć znaki są wizualnie do siebie podobne, to w „kocham Cię” kciuk jest odgięty, natomiast pokazując rogi przylega do złożonych palców – dodaje ekspertka. Brak wiedzy na temat takich niuansów może prowadzić do wielu nieporozumień.

Jakiś czas temu głośno było o tym, że dłonie w geście przypominającym tzw. diabelskie rogi (ang. devil horns) złożył sam papież Franciszek. Odbyło się to podczas spotkania z wiernymi, na którym obecni byli niesłyszący.

Osoby, które nie znały języka migowego, nie odczytały tego symbolu prawidłowo, a w mediach społecznościowych nie zabrakło oskarżeń o to, że Ojciec Święty propaguje... satanizm, choć niewinny gest był tylko okazaniem wsparcia tym, którzy nie słyszą.
Co oznaczają w języku migowym popularne w kulturze masowej gesty używane zarówno przez samego papieża Franciszka, jak i przez kibiców Legii?Fot. Twitter.com/@Fionn_Una / @LegiaWarszawa

W krajach basenu Morza Śródziemnego gest zwany mano cornuta (z włoskiego można tłumaczyć to dosłownie jako "rogatą dłoń") uznawany jest za obraźliwy. W pogaństwie utożsamiano go z odwoływaniem się do sił demonicznych.

W kulturze masowej z kolei takie ułożenie palców u rąk kojarzy się przede wszystkim ze społecznością fanów muzyki heavymetalowej, a rozpropagował go w latach 70. XX wieku jeden z członków zespołu "Black Sabbath".

W języku migowym charakterystyczne "rogi" oznaczają zaś miłość i komunikują hasło: "kocham Cię", choć gesty wyrażające podobne znaczenie mogą się różnić w zależności od kraju, w którym używany jest dany język migowy.

Jak wyrazić miłość w 23 językach migowych?

Czego nie wiemy, choć powinniśmy wiedzieć o języku migowym?

Osoby, które nie słyszą i posługują się językiem migowym, stanowią przeciętnie 0,1 proc. populacji każdego państwa. W samej Unii Europejskiej jest ich ponad 750 tys. Mimo że społeczność ta jest całkiem spora, to nadal wiedza na temat ich sposobu komunikacji nie jest powszechna. Wielu ludzi nie wie nawet, że gesty wykonywane przez niesłyszących w każdym kraju są inne.

Język migowy wcale nie jest uniwersalny i różni się w zależności od tego, jaki obywatel się nim posługuje. Na świecie znanych jest około 144 narodowych języków migowych, ale nawet niesłyszący Amerykanin może mieć problem z "dogadaniem się" z Brytyjczykiem, bo choć teoretycznie obaj mogą "migać" po angielsku, to zwykle posługuję się nieco innymi znakami.

Mimo że istnieje międzynarodowa wersja języka migowego (którą często porównuje się do języka esperanto, wymyślonego pod koniec XIX wieku przez polskiego lekarza Ludwika Zamenhofa), to w tzw. systemie IS "miga się" zazwyczaj głównie na konferencjach czy podczas wydarzeń gromadzących uczestników z różnych krajów. Na co dzień jednak popularniejsze są narodowe wersje języka migowego.

Język migowy: kto się nim posługuje i jak się nazywa osoby, które nie słyszą?

Zacznijmy od faktów, które mogą być szokujące. Nie wszystkie Głuche czy słabosłyszące osoby posługują się językiem migowym – najczęściej "migać" uczą się osoby, które nie słyszą od urodzenia lub ich najbliżsi, chcący komunikować się z nimi w naturalny sposób.

Warto zaznaczyć, że utrata słuchu nie jest równoznaczna z utratą głosu – odpowiednia terapia pozwala Głuchym na wypowiadanie słów. Spore znaczenie ma także to, jaką literą zapiszemy wyraz „głuchy”. Dlaczego?

Określenie głuchoniemi zaczęło być powszechnie stosowane na przełomie XVIII i XIX wieku. W miarę rozwoju medycyny zaczęto odróżniać niesłyszących od słabosłyszących, a termin ogłuchli przyległ do osób powyżej 7. roku życia (po zakończeniu procesu rozwoju mowy), które straciły słuch.

Terminologia prawnicza wyróżniła osoby niepełnosprawne słuchowo i upośledzone słuchowo. Zaczęto także mówić o osobach z wadą słuchu, które zamiennie nazywano osobami z uszkodzonym narządem słuchu.

Głusi — jak sami siebie nazywają — nie stosują jednak wobec siebie określenia niemi, ponieważ posiadają własną mowę, choć w ich przypadku komunikacja wymaga użycia nie tylko samego aparatu gębowego, ale także rąk, twarzy i reszty ciała. Od strony formalno-prawnej uznawani są za osoby niepełnosprawne / osoby z niepełnosprawnościami.

Nie wszystkie osoby, które nie słyszą, potrafią czytać z ruchu warg, choć wielu ludzi tak mylnie sądzi.

Dokładne wyjaśnienie na ten temat przedstawiła na swoim kanale na YouTube Iwona Cichosz-YggesethMiss Świata Głuchych 2016 (wszystkie filmiki jej produkcji - w przeciwieństwie do innych materiałów - opatrzone są napisami dla.... słyszących, które wyświetlą się po naciśnięciu odpowiedniej ikony).

Jakie problemy mają osoby posługujące się językiem migowym?

Języki migowe to języki wizualne – każdy z nich posiada własną gramatykę, inną niż te używane w ich fonicznych odpowiednikach, którymi posługują się osoby niemające problemów ze słuchem.

Często sprawia to utrudnienia w formułowaniu wypowiedzi pisanych przez osoby Głuche. Ich pierwszym językiem jest język migowy, a każdy kolejny, czy to foniczny, czy migowy jest traktowany jako język obcy, którego muszą nauczyć się od podstaw.

Nie dziwmy się więc, że gdy dostaniemy maila czy smsa od niesłyszącego Polaka, to zapis treści może wyglądać tak, jakby jego autor było obcokrajowcem i dopiero uczył się polskiego.

Jakie pytania najbardziej denerwują Głuchych? Czy potrafisz czytać i pisać? Czy możesz kierować samochodem? Czy lubisz... słuchać muzyki? Lista najbardziej zaskakujących kwestii, o które pytane są osoby niesłyszące, zdaje się sięgać granic absurdu.

Dwa rodzaje języka migowego w Polsce: PJM i SJM

Mało osób zdaje sobie sprawę z tego, że nie tylko osoby słyszące mogą mieć problem ze zrozumieniem tego, co Głusi chcą im przekazać – zdarza się, że oni sami nie wiedzą, co "miga" do nich tłumacz podczas konferencji lub jakiegoś wydarzenia. Dzieje się tak, dlatego że w Polsce funkcjonują dwa języki migowe – PJM i SJM:



– Niestety, niesłyszący zazwyczaj nie znają tak dobrze zasad języka polskiego, a organizatorzy nie zawsze są w stanie zweryfikować jak miga tłumacz – komentuje Alicja Szurkiewicz, koordynatorka tłumaczeń na PJM w Fundacji Kultury bez Barier.

Gwara w migowym, czyli jak się "miga" na Podhalu, a jak na Dolnym Śląsku?

Regionalizmy oraz gwara to elementy charakterystyczne zarówno dla polskiego języka mówionego, jak i migowego. Na ich powstanie istotny wpływ miał okres zaborów – w różnych częściach podzielonego państwa powstawały szkoły dla osób Głuchych, w których równocześnie rozwijały się różne odmiany języka migowego.

W efekcie nawet na podstawowe przedmioty czy zawody "migało się" inaczej w zależności od lokalizacji. Przez to na takie hasła jak np. autobus, fryzjer czy cytryna powstało co najmniej kilka różnych regionalizmów wśród gestów używanych do tego, by je zakomunikować niesłyszącym.

Najwięcej przejawów gwary w języku migowym występuje w centralnej Polsce i na Podkarpaciu, a najmniej na Dolnym Śląsku oraz w Raciborzu i jego okolicach.

Język migowy, tak jak język foniczny, cały czas ewoluuje i zmienia się przez lata. Część znaków przestaje być używana, bo rzeczy, które określają, wychodzą z użytku lub po prostu po pewnym czasie zupełnie inaczej je nazywamy.

Jak wyrazić emocje w języku migowym i dlaczego nieśmiali "migają" inaczej niż ekstrawertycy?

Głusi ujawniają w komunikacji przeżywane uczucia, a emocje mają często niemalże wypisane na twarzy. To właśnie mimika, obok tempa i sposobu pokazywania znaków, stanowi niezwykle ważny element języka migowego. W gestykulacji i wyrazie twarzy odzwierciedla się także charakter niesłyszących.

Osoby nieśmiałe czy spokojne pokazują znaki łagodniej, w wolniejszym tempie, natomiast ruchy Głuchych z wybuchowym usposobieniem, pewnych siebie są bardziej energiczne, szybsze i wyraziste.

Jak się kłóci, krzyczy lub przeklina w... języku migowym?

Kłócąc się dajemy upust naszym emocjom, a wtedy łatwiej używa się nam różnych mniej lub bardziej soczystych przekleństw. Jak poradzić sobie w takiej sytuacji używając języka migowego?

Głusi, tak jak wszyscy, sprzeczają się między sobą i tak samo jak reszta społeczeństwa przeklinają. W ich przypadku ostrej wymianie zdań zwykle towarzyszy wydawanie różnych dźwięków.

To, że ktoś nie słyszy, wcale nie oznacza, że nie ma rozwiniętych strun głosowych czy aparatu mowy – osoby głuche krzyczą na siebie zarówno gestami jak i za pomocą dźwięków artykułowanych przez ich usta, choć wykrzykiwane przez nich komunikaty nie zawsze mają sens dla postronnych.

W kłótni niesłyszących główną rolę odgrywa przede wszystkim mimika, a miganie jest bardziej żywiołowe i nerwowe niż na co dzień.


Czytaj także: