Zwrot ws. Krzysztofa "Diablo" Włodarczyka. Bokser wyjdzie z więzienia przed terminem

Karol Górski
Krzysztof "Diablo" Włodarczyk wyjdzie z więzienia już pod koniec kwietnia. Początkowo bokser miał przebywać za kratkami do czerwca, jednak po wpłaceniu części zasądzonej grzywny kara została skrócona do trzech miesięcy i 20 dni pozbawienia wolności.
Po wyjściu z więzienia Włodarczyk planuje wrócić na ring. Fot. Marek Podmokły / Agencja Gazeta
Krzysztof "Diablo" Włodarczyk trafił do więzienia 8 stycznia. Powodem było złamanie przez boksera sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Początkowo w zakładzie karnym miał przebywać pięć miesięcy, do czerwca. "Super Express" ustalił jednak, że wpłacona została część grzywny, a konkretnie ok. 5 tys. zł. Dzięki temu Włodarczyk wyjdzie na wolność 28 kwietnia.

Tę informację potwierdził promotor "Diablo", Andrzej Wasilewski. – Wydaje nam się, że są ku temu przesłanki. Krzysiek jest wzorowym więźniem, zachowuje się bardzo dobrze. Codziennie rozmawia z najbliższymi, ukochaną. Mentalnie jest wszystko w porządku – zapewnił.


Czytaj także: "Chora baba". Odlot w "Motelu Polska" TVP – bokser Włodarczyk obraził Dulkiewicz

Wyjście w kwietniu jest już pewne. Niewykluczone jednak, że Włodarczyk opuści więzienie jeszcze szybciej. 18 lutego ma odbyć się posiedzenie sądu penitencjarnego, po którym zasądzony może zostać dozór elektroniczny. Wtedy bokser wróciłby do domu, i tam z bransoletką na nodze odsiedziałby resztę wyroku.

Wasilewski przekazał również, że "Diablo" nie rezygnuje z planów sportowych. – Mówił mi, że wciąż marzą mu się wielkie walki i zrobimy wszystko, by po wyjściu dostał fajny pojedynek – zapowiedział promotor.

źródło: "Super Express"