Koronawirus znów zaatakował polski klub siatkarski. Będzie walkower w Lidze Mistrzów?
Władze Jastrzębskiego Węgla przekazały, że w drużynie znów wykryto koronawirusa. Zachorowało dwóch siatkarzy, a kwarantanną objęto niemal cały sztab szkoleniowy. Taki obrót spraw może oznaczać, że polska drużyna nie wyjedzie do Rosji na planowany turniej fazy grupowej Ligi Mistrzów. I znów zostanie ukarana walkowerami.
"KS Jastrzębski Węgiel S.A. informuje, że w rezultacie przeprowadzonych 2 lutego po meczu ze Stalą Nysa testów RT-PCR na obecność wirusa SARS-CoV-2, w przypadku dwóch zawodników w dniu dzisiejszym otrzymano wyniki pozytywne. Osoby zakażone na razie czują się dobrze i przechodzą chorobę łagodnie. Zespół i sztab szkoleniowy Jastrzębskiego Węgla zostali poddani badaniu na obecność SARS-CoV-2 w związku z zaplanowanym na 8 lutego wyjazdem na turniej 4. rundy Ligi Mistrzów w Kazaniu.
Zawodnicy oraz przedstawiciele kadry trenerskiej, którzy wcześniej nie przebyli koronawirusa, zostali poddani samoizolacji i oczekują na dalsze zalecenia z Sanepidu. Natomiast tzw. ozdrowieńcy z naszej drużyny mogą nadal uczestniczyć w treningach. Kryzysowa sytuacja dotyczy sztabu szkoleniowego, w którym tylko jedna osoba, a mianowicie jeden z fizjoterapeutów, nie będzie objęta kwarantanną" – czytamy w oświadczeniu klubu, który po raz drugi w tym sezonie musi mierzyć się z zakażeniem COVID-19 w swoich szeregach.
Czytaj także: Francuzi szukają trenera reprezentacji w social mediach
Ekipa Andrei Gardiniego jest w chwili obecnej wiceliderem PlusLigi i ma do rozegrania prestiżowy turniej LM w Kazaniu, gdzie zmierzy się z miejscowym Zenitem, a także ACH Volley Ljubljana i Berlin Recycling Volleys. Jeśli z powodu koronawirusa nie będzie mogła udać się do Rosji, po raz drugi CEV ukarze polski klub walkowerami. Na decyzję siatkarskich władz i kolejne wyniki badań w ekipie Pomarańczowych trzeba poczekać do piątku.
źródło: jastrzebskiwegiel.pl