Dwie polskie drużyny w ćwierćfinałach LM. Fatalny koniec Vervy Warszawa Orlen Paliwa
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle oraz PGE Skra Bełchatów zagrają w ćwierćfinałach tegorocznej Ligi Mistrzów. Blisko awansu była też Verva Warszawa Orlen Paliwa, ale do szczęścia zabrakło stołecznej ekipie jednego wygranego seta w ostatnim pojedynku. Awans do ósemki zanotowały też siatkarki KPS Chemika Police.
Takiej sztuki nie dokonała niestety Verva Warszawa Orlen Paliwa. Do szczęścia zabrakło jednego seta wygranego więcej w ostatnim meczu fazy grupowej. Warszawianie rozgrywali dobry turniej w Modenie, musieli pokonać w ostatnim meczu Kuzbass Kemerowo, by wygrać rywalizację w grupie D i wziąć awans.
W piątek odbyło się losowanie ćwierćfinałów i tutaj polskie drużyny czeka niezwykle trudna przeprawa. Kędzierzynianie stawią czoła Cucine Lube Civitanova, włoskiej potędze, której trenerem jest były opiekun Grupy Azoty Zaksy, Ferdinando De Giorgi. Bełchatowian czeka bój z Zenitem Kazań, wielkim faworytem rozgrywek, w którego barwach gra Bartosz Bednorz. Przed laty lider bełchatowskiej ekipy.Sir Sicoma Monini Perugia, z Wilfredo Leonem i Maciejem Muzajem w składzie oraz pod wodzą Vitala Heynena, zmierzy się ze szczęściarzami z Leo Shoes Modena. W ostatnim ćwierćfinale Berlin Recycling Volleys stawią czoła innej włoskiej potędze, Itasowi Trentino.
W rywalizacji pań swojego przeciwnika poznały siatkarki KPS Chemika Police. O awans do najlepszej czwórki w Europie zagrają z VakifBankiem Stambuł, czyli zdecydowanym faworytem do końcowego triumfu w Lidze Mistrzyń.
Po fazie grupowej z LM odpadły Developres SkyRes Rzeszów oraz ŁKS Commercecon Łódź. Policzanki awansowały z drugiego miejsca, dały się wyprzedzić włoskiej Igor Gorgonzoli Novara.