Lider i wicelider Pucharu Świata zdyskwalifikowani. Kamil Stoch ściga rywali
Halvor Egner Granerud i Markus Eisenbichler nie będą dobrze wspominać konkursu Pucharu Świata w Râșnovie. Obaj zostali tam zdyskwalifikowani. Skorzystał na tym Kamil Stoch, który jest trzeci w klasyfikacji generalnej PŚ i odrabia straty do rywali.
Wszystko po to, by nie stosowano niedozwolonego przepisami wspomagania i technologii, które mogą ułatwić odnoszenie zwycięstw. Takie przypadki są eliminowane, a zawodnicy dyskwalifikowani. Często dzieje się to tuż przed MŚ, gdy skoczkowie testują nowe pomysły na poprawienie swoich wyników.
Problemy Graneruda i Eisenbichlera sprawiły, że Ryoyu Kobayashi wygrał po raz drugi w tym sezonie. A Kamil Stoch, który po raz 79. znalazł się na podium, odrobił do wielkich rywali w Pucharze Świata aż 80 "oczek". Do wicelidera Eisenbichlera traci tylko 74 punkty i ma szansę przeskoczyć go na koniec sezonu w "generalce". Strata do Graneruda to 600 punktów.
Klasyfikacja generalna Pucharu Świata w skokach narciarskich:
- 1. Halvor Egner Granerud (Norwegia) - 1544 pkt
- 2. Markus Eisenbichler (Niemcy) - 1018 pkt
- 3. Kamil Stoch (Polska) - 944 pkt
- 4. Robert Johansson (Norwegia) - 774 pkt
- 5. Dawid Kubacki (Polska) - 758 pkt
- 6. Anże Lanisek (Słowenia) - 749 pkt
- 7. Piotr Żyła (Polska) - 743 pkt
- 8. Ryoyu Kobayashi (Japonia) - 659 pkt
- 8. Marius Lindvik (Norwegia) - 612 pkt
- 10. Karl Geiger (Niemcy) - 506 pkt