"To są krytyczne elementy". Niedzielski wskazał, jakie zjawiska powodują wzrost zakażeń
Ogólne zmniejszenie dyscypliny społecznej dotyczącej zachowywania dystansu, noszenia maseczek i oczywiście dezynfekcji oraz mutacje koronawirusa to krytyczne elementy, które będą decydowały, w jakim tempie będzie rozwijała się pandemia w najbliższych dniach i tygodniach – ostrzegł minister zdrowia Adam Niedzielski.
Podczas konferencji w KPRM minister zdrowia wskazał jednak także powody, przez które możemy być właśnie świadkami uderzenia w Polskę III fali pandemii COVID-19. Niedzielski ocenił, iż jednym ze źródeł obserwowanego wzrostu liczby zakażonych jest "ogólne zmniejszenie dyscypliny społecznej dotyczącej zachowywania dystansu, noszenia maseczek i dezynfekcji".
– Trend się zmienia, znowu wchodzimy w sytuację kryzysową, zwiększenia liczby dziennych zachorowań. Od nas zależy, gdzie znajdzie się szczyt trzeciej fali pandemii. Czy będzie to lokalne zwiększenie, czy będzie to szczyt, które przebije poziomy, jakie obserwowaliśmy w listopadzie zeszłego roku – oznajmił minister.Wszyscy obserwowaliśmy obrazki, czy to z Zakopanego, czy inne, które pojawiały się w międzyczasie. Niestety, ta dyscyplina społeczna oraz mutacje koronawirusa to krytyczne elementy, które będą decydowały, w jakim tempie będzie rozwijała się pandemia w najbliższych dniach i tygodniach...
O powadze tego, co może grozić Polsce, zdają się świadczyć także niedawne słowa poprzednika Adama Niedzielskiego. – Na szczęście nie jestem na miejscu pana ministra, bo trafił na niezwykle trudny okres – stwierdził w wywiadzie dla Polsat News Łukasz Szumowski.