Dlaczego obserwacja ptaków może nam pomóc przetrwać pandemię? Odpowiada psychiatra

Alicja Cembrowska
Kolejne obostrzenia w związku z pandemią sprawiły, że musimy rezygnować z dobrze znanych i lubianych rozrywek. Większość miejsc jest zamkniętych, dlatego Polacy chętnie wrócili do aktywności na świeżym powietrzu. Z psychiatrą Sławomirem Murawcem rozmawiam o tym, dlaczego warto zacząć... obserwować ptaki.
Dlaczego warto obserwować ptaki i przebywać na łonie natury podczas pandemii? fot. pexels.com
Sławomir Murawiec, psychiatra, psychoterapeuta, rzecznik Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego wydał w styczniu wraz z prof. Piotrem Tryjanowskim z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu książkę "Ornitologia terapeutyczna". Eksperci przekonują, że kontakt z przyrodą i obserwacja ptaków mogą pomóc w utrzymaniu dobrego zdrowia psychicznego.

Co jest jednak najważniejsze w takiej obserwacji? Czy musimy mieć szczególną wiedzę ornitologiczną?

– Kluczowym elementem jest ciekawość i zainteresowanie. Dostarczy nam to informacji na poziomie czysto poznawczym, ćwiczymy pamięć i koncentrację. To jest również relacja emocjonalna. Badania pokazują, że osoby, które dokarmiają ptaki, są w stanie stanąć w ich obronie. Pomaga to również regulować emocje, a samotna wycieczka pozwala nam pobyć samemu ze sobą.


Dr Sławomir Murawiec zwraca uwagę, że jeszcze kilka lat temu psychiatria skupiała się głównie na psychoterapii i lekach. Teraz coraz częściej lekarze zwracają uwagę na ruch fizyczny czy przebywanie w naturze. Jest to metoda odnowienia procesów uwagi i funkcji poznawczych. Badania potwierdzają pozytywny wpływ spacerów nie tylko na nasze ciało, ale i umysł.
Czytaj także: Japońska sztuka kąpieli leśnych podbija Europę. Sprawdziłam, w czym tkwi sekret "shinrin-yoku"
Ekspert podkreśla, że bywają osoby, u których ptaki mogą wywoływać irracjonalny lęk. W takim przypadku nie należy się zmuszać do obserwacji, można zdecydować się jedynie na spacer, np. po lesie, który również bardzo pozytywnie wpływa na nasze samopoczucie.



POSŁUCHAJ