Samochód zatonął w Noteci. Wydostał się z niego mężczyzna, ale nie wie, czy jechał sam
Samochód osobowy wpadł do wody w Ludwikowie. Na miejscu, gdzie trwa akcja ratunkowa, pracuje grupa wodno-nurkowa. Mężczyzna, który wydostał się z auta nie umiał powiedzieć służbom, czy podróżował sam, czy ktoś mu towarzyszył.
Nurkowie poinformowali, że w aucie nikogo nie ma. – Na ten moment nie ujawniono także, aby w pobliżu zatopionego auta ktoś się znajdował – zaznaczył kpt. Walkowiak. Na miejsce, aby wyciągnąć pojazd z wody, trzeba ściągnąć specjalistyczny sprzęt.
– Do sprawy został zatrzymany mężczyzna, który podróżował pojazdem. W tej chwili trudno nawet określić, czy nim kierował, czy był pasażerem. Zatrzymany jest nietrzeźwy – przekazała podkom. Justyna Andrzejewska z Komendy Powiatowej Policji w Nakle.
Czytaj także: Porsche wpadło do jeziora w Iławie. Ze wstępnych ustaleń wynika, że... kierowcy pomyliły się biegi