Chronił psy Lady Gagi własną piersią, a teraz opowiedział o napaści. Był o krok od śmierci
Wydarzenia, do których doszło w Los Angeles kilka dni temu, zmroziły krew Lady Gadze. Podczas jej nieobecności w domu jej psy zostały uprowadzone, a mężczyzna, który wyprowadzał je na spacer, trafił do szpitala w ciężkim stanie, gdyż postrzelono go cztery razy. Ryan Fischer ledwo uszedł z życiem, a teraz wybudzony ze śpiączki opowiada, jak naprawdę wyglądała napaść.
Ryan Fischer wybudzony ze śpiączki. Jest wdzięczny Lady Gadze
To pierwszy raz, kiedy Ryan Fischer zabrał głos w sprawie przerażającej napaści, do której doszło na ulicach Los Angeles. Wybudzony ze śpiączki pracownik królowej popu dodał zdjęcie ze szpitala i dodał poruszający wpis."Twoje dzieci wróciły, a rodzina jest cała. Zrobiliśmy to! Okazałaś tak duże wsparcie przez cały ten kryzys zarówno mnie, jak i mojej rodzinie. Twoje wsparcie jako przyjaciela, pomimo własnej traumatycznej straty dzieci, było niewzruszone. Kocham Cię i dziękuję" – takie słowa skierował do Lady Gagi.