Dramat w Warszawie. W szpitalu na Stadionie Narodowym brakuje łóżek dla pacjentów
Sytuacja w województwie mazowieckim prezentuje się bardzo nieciekawie. Wskaźnik zakażeń jest jednym z najwyższych w Polsce, a w szpitalach zaczyna brakować miejsc dla pacjentów. Tymczasowy szpital na Stadionie Narodowy jest już całkowicie zapełniony.
To jednak nie jedyny problem Mazowsza. Okazuje się, że zaczyna brakować miejsc dla pacjentów. Tymczasowy szpital na Stadionie Narodowym jest już całkowicie zapełniony, a w miejskich szpitalach jest dostępnych zaledwie kilkanaście wolnych łóżek. Władze podejmują kolejne decyzje o przekształcaniu oddziałów w lecznice.
Dr Konstanty Szułdrzyński, kierownik Kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA i patron tymczasowej placówki poinformował, że takiego obłożenia oddziałów covidowych nie było od czasu drugiej fali zakażeń pod koniec listopada.
"Jest bardzo duże obciążenie, za tym idzie też duża ilość stanów ciężkich. Nikt nie jest bezpieczny, z wyjątkiem osób zaszczepionych" – powiedział. Dr Szułdrzyński zakomunikował, że najbardziej brakuje miejsc dla chorych w najcięższym stanie.
"Takiego obłożenia i takiej liczby ciężkich stanów nie było na pewno od listopada. Na pewno ma na to wpływ mutacja brytyjska wirusa. Wygląda na to, że ci co się nie zakazili do tej pory, teraz zakażają się masowo" – zasugerował.
Mariusz Piekarski, dziennikarz RMF FM dotarł również do informacji, wedle której jeszcze dzisiaj można się spodziewać decyzji wojewody mazowieckiego o przekształceniu następnych oddziałów szpitalnych na lecznice covidowe.
Na chwilę obecną w szpitalu tymczasowym na Stadionie Narodowym znajdue sięj 222 pacjentów. Po południu ma być udostępnionych jeszcze 28 łóżek.
W związku z powyższym, bardzo możliwe, że na dzisiejszej konferencji premiera zostanie ogłoszone, że Mazowsze dołączy do województwa pomorskiego oraz warmińskiego, w których wprowadzono dodatkowe obostrzenia.źródło: RMF 24