Poruszający wywiad polskiej wojowniczki. Depresja, próba samobójcza i droga na szczyt
Karolina Kowalkiewicz, walcząca na co dzień w federacji UFC wojowniczka pochodząca z Łodzi, udzieliła poruszającego wywiadu dziennikarzom Onetu. – Czułam w środku ogromny ból. Chciałam usnąć i się nie obudzić. Przedawkowałam tabletki – opowiedziała o swojej walce z chorobą zawodniczka mieszanych sztuk walki.
Jakiś czas temu wojowniczka pochodząca z Łodzi wyznała swoim fanom, że w młodości zmagała się z depresją. Nagrała też specjalny filmik dla fanów, w którym opowiedziała o walce z chorobą.
Do tematu choroby wróciła też w poruszającym wywiadzie, którego udzieliła dziennikarzom Onetu. – Były momenty, kiedy waliłam w ścianę, nakrywałam głowę poduszką i krzyczałam. A jeśli nie pomagało, sięgałam po żyletkę. Cięłam się, bo chciałam zagłuszyć ból, który rozrywał mnie od środka – opowiadała Karolina Kowalkiewicz.
Tę walkę wygrała i dziś sama stara się przestrzegać przed bagatelizowaniem objawów depresji czy piętnowaniem osób zmagających się z chorobą.Kowalkiewicz przed rokiem przegrała na gali UFC w Auckland z Chinką Xiaonan Yan i doznała poważnej kontuzji oka. Doszło do pęknięcia oczodołu i groziła jej nawet utrata wzroku. – W szpitalu zaraz po walce uświadomiłam sobie, że z okiem jest naprawdę źle – przyznała. Na szczęście federacja UFC zaopiekowała się zawodniczką, która przeszła zabieg i po roku znów może cieszyć się zdrowiem. I jest gotowa na kolejne walki, bo jak sama przyznała, zamierza jeszcze walczyć w MMA.
źródło: Onet