Czego nie ujawniono w oficjalnym wywiadzie Oprah Winfrey? Szokujące fragmenty pominięto [FAKTY]

Monika Piorun
Oprah Winfrey nagrała 3,5-godzinny materiał z rozmowy z Meghan Markle i jej mężem, księciem Harrym. W telewizji wyemitowano jednak około 85-minutowy skrót wywiadu. Jakie szczegóły pominięto we fragmentach, które nie ukazały się publicznie? Na antenie CBS w programie "This Morning" pokazano skrót tego, czego nie było w wersji, o której dyskutuje dziś pół świata.
Wywiad Oprah Winfrey, o którym dyskutuje dziś pół świata, trwał w sumie 3,5 godziny, ale wyemitowano niecałe półtorej godziny rozmowy. Jakie szczegóły pominięto? Fot. YouTube.com/ CBS This Morning / The Telegraph


W ostatnią niedzielę głośny wywiad Oprah Winfrey z Meghan Markle i księciem Harrym na antenie CBS obejrzało ponad 17 mln Amerykanów.

W Polsce wyemitowaną następnego dnia w TVN24 rozmowę obejrzało około 1,33 mln widzów.


Nie wszyscy zdają sobie jednak sprawę z tego, że do ostatecznej wersji wybrano jednak tylko niektóre fragmenty z trwającego ponad trzy i pół godziny nagrania. Jakie fakty pominięto?

85 minut z 3,5-godzinnego wywiadu. Czego nie wyemitowano?

Oprah Winfrey po emisji nagranego przez nią programu, który wywołał istne "trzęsienie ziemi" po obu stronach oceanu, potwierdziła w "This Morning" na antenie CBS, że dopytywała księcia Harry'ego o najbardziej szokujące fragmenty rozmowy z Meghan Markle. Co jej powiedział?

Rasizm miał duży wpływ na podjęcie decyzji o opuszczeniu rodziny królewskiej

Syn księżnej Diany nie ujawnił, który z członków rodziny królewskiej poruszył kwestię koloru skóry ich potomka, ale zaprzeczył, by była to sama królowa Elżbieta II lub książę Filip. Przyznał jednak, że rasizm, jaki okazali jego bliscy, miał duży wpływ na podjęcie decyzji o opuszczeniu na stałe Wielkiej Brytanii.

"Nieuprzejmość i rasizm to nie to samo", czyli o co ma żal Meghan Markle?

Meghan Markle wyznała z kolei w jednym z niewyemitowanych wcześniej fragmentów, że miała żal do brytyjskich mediów, że przedstawiały księżną Kate w dużo lepszym świetle niż ją. Kiedy Kate Middleton była panną, nazywano ją "waity Katy", bo długo musiała zwlekać z poślubieniem księcia Williama.

Aktorka zdaje sobie sprawę z tego, że z pewnością księżna Cambridge też bywała w trudnej sytuacji i musiała mierzyć się z wieloma negatywnymi opiniami na swój temat, to jednak według Meghan nie traktowano jej podobnie.

Choć członkowie rodziny królewskiej od zawsze powtarzali, że muszą liczyć się z niegrzecznym i upokarzającym zachowaniem wobec nich, to według Amerykanki "nieuprzejmość i rasizm to nie to samo".

Przyrodnia siostra Meghan zmieniła nazwisko na panieńskie, gdy aktorka zaczęła spotykać się z księciem Harrym

Meghan Markle bardzo krytycznie oceniła też postawę Samanthy Markle, córki jej ojca Thomasa, z którą ostatni raz widziała się kilkanaście lat temu i nie utrzymywała z nią żadnych bliskich kontaktów co najmniej od 10 lat.

Przyrodnia siostra Meghan wkrótce planuje wydać książkę, w której opowie o łączącej je relacji, choć niemal w ogóle się nie znają. Żona księcia Harry'ego uznała, że wystarczająco wiele o jej przyrodniej siostrze mówi to, że zmieniła nazwisko na panieńskie dopiero wtedy, kiedy media na całym świecie zaczęły rozpisywać się o tym, że Meghan Markle spotyka się z brytyjskim arystokratą.

Jak doszło do rodzinnego konfliktu z ojcem Meghan Markle?

Amerykanka ma też żal do swojego ojca, Thomasa Markle, ponieważ jeszcze przed ślubem z Harrym osobiście zapewniał ją, że nigdy nie rozmawiał na jej temat z tabloidami i odrzucał od niej oferty pomocy, które proponowała. "Cała ta sprawa zaprowadziła nas do miejsca, w którym dzisiaj jesteśmy" - wyznała Meghan.

Książę Harry źle ocenia współpracowników rodziny królewskiej

Według syna księżnej Diany niejednokrotnie osoby z otoczenia bliskich współpracowników królowej Elżbiety miały utrudniać parze kontakt z babcią Harry'ego, która zawsze traktowała ich bardzo serdecznie.

Książę przyznał, że wśród osób pracujących dla rodziny królewskiej, którą traktuje się niemal jak firmę, jest sporo tych, którzy zawsze mają mnóstwo "wspaniałych" rad. Niestety mimo słusznych intencji najsmutniejsze jest to, że zdaniem Harry'ego często ich porady są bardzo złe, co w konsekwencji doprowadza do sytuacji, z którą mamy obecnie do czynienia.

Co Oprah Winfrey sądzi o tym, co powiedziała Meghan Markle i książę Harry?

Oprah Winfrey wykazała spore zrozumienie dla Harry'ego i Meghan. Według niej trudno poradzić sobie z tym, że w Twojej własnej firmie lub wśród członków Twojej rodziny są osoby, które mówią na Twój temat rzeczy, które mijają się z prawdą i są krzywdzące.

Bolesne może być przecież nawet czytanie negatywnych komentarzy na własny temat w internecie, a kiedy takie kłamstwa, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością ciągną się przez kolejne miesiące i lata, łatwo można sobie wyobrazić, że zmierzenie się z taką sytuacją jest sporym wyzwaniem.

Czytaj także: Co Meghan Markle i książę Harry zdradzili Oprah? TOP 10 najważniejszych faktów z wywiadu [LISTA]

Dowiedz się więcej: