Kolejny europejski kraj wstrzymuje podawanie szczepionki AstraZeneca. A to nie koniec

Julia Łowińska
Kolejny europejski kraj rezygnuje z brytyjsko-szwedzkiej szczepionki. Rumuńskie władze poinformowały o wstrzymaniu podawania szczepionek przeciw COVID-19 firmy AstraZeneca. Podobne decyzje zapadają także poza Europą.
Rumunia wstrzymuje szczepienia preparatem AstraZeneca. To kolejny kraj, który zawiesił używanie brytyjsko-szwedzkiej szczepionki. Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Gazeta
Władze poinformowały, że szczepienia preparatem AstraZeneca zostają zawieszone ze względów ostrożności. Decyzja została podjęta po tym, jak po szczepieniu we Włoszech zmarł 43-letni pacjent. Partia ABV2856, z której pochodziła dawka, została poddana kwarantannie. Ma zostać też przeprowadzona wnikliwa analiza i badanie preparatu.
Rumunia otrzymała 81 600 dawek szczepionki, z czego zostało 77 049. Obawy względem szczepionki mają dotyczyć krzepliwości krwi, których związek ze szczepionką jest badany.

Kolejny kraj rezygnuje ze szczepionki AstraZeneca

W piątek o zawieszeniu szczepienia szwedzko-brytyjską szczepionką poinformowała też Tajlandia, która z koronawirusem radzi sobie stosunkowa dobrze. Tamtejsze władze zaniepokojone wiadomościami napływającymi z innych krajów zdecydowały się na ten krok w celu zachowania szczególnej ostrożności.


W Europie szczepienia preparatem AstraZeneca zawiesiły już Islandia, Łotwa, Luksemburg, Estonia, Austria, Litwa, Dania oraz Norwegia.

W Austrii po przyjęciu preparatu zmarła jedna osoba. Europejska Agencja Leków (EMA) podaje, że nie ma przeciwskazań do przyjmowania szczepionki, ani że nie powoduje ona dolegliwości nie wymienionych w opisie efektów ubocznych.
Czytaj także: Dania wstrzymała podawanie szczepionki AstraZeneca. Badane są przyczyny zakrzepów


źródło: Interia.pl