Kolejny celebryta zaszczepiony poza kolejnością? "Fakt" zdobył zdjęcia z warszawskiej przychodni
Po Krystynie Jandzie czy Leszku Millerze, o których szczepieniach poza kolejnością zrobiło się głośno pod koniec ubiegłego roku, "Fakt" wyśledził kolejną gwiazdę, która miała poddać się szczepieniu poza kolejnością. Do redakcji tabloidu dotarła relacja z przychodni opatrzona zdjęciami Grzegorza Markowskiego z żoną. Szybko jednak okazało się, że to nie tak – takie jest zapewnienie menadżerki grupy Perfect.
Z relacji pacjenta, który był wówczas w przychodni, wynika, że para wypełniła formularze, a następnie weszła po sobie do pierwszego gabinetu. Nie byłoby w tym może nic dziwnego, gdyby nie fakt, że po chwili obydwoje Markowscy weszli i do gabinetu zabiegowego, w którym wykonywano szczepienia.
– Grzegorz Markowski nie został zaszczepiony, czeka cierpliwie na swoją kolej, mamy nadzieję, że będzie to na dniach, bo ma choroby współistniejące. Jego żona Krystyna właśnie to zrobiła, a Grzegorz towarzyszył jej podczas zastrzyku – skomentowała Cieplicka. Żona Markowskiego jest od niego nieco starsza, ma 70 lat i w związku z tym jest uprawniona do otrzymania szczepienia.
Pod koniec 2019 roku Grzegorz Markowski ogłosił, że odchodzi z Perfectu i myśli o karierze solowej.
Czytaj także: "Te pieniądze nie są moje". Wokalista Perfectu zabrał głos ws. Funduszu Wsparcia Kultury