Przejmujące słowa Niedzielskiego w Sejmie. Nawet nie ukrywał, co nas czeka w walce z covid-19

Łukasz Grzegorczyk
Minister zdrowia w Sejmie przedstawił nowe decyzje rządu w walce z epidemią koronawirusa. Liczba łóżek dla chorych na covid-19 ma zwiększyć się aż o osiem tysięcy. Adam Niedzielski zwracał też uwagę, że mamy coraz więcej przypadków brytyjskiej mutacji SARS-CoV-2.
Adam Niedzielski przedstawił w Sejmie nowe informacje o epidemii covid-19. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
– Podjęliśmy decyzję o tym, żeby w najbliższych dniach, w najbliższym tygodniu i kolejnym tygodniu, łącznie zwiększyć całkowitą dostępność łóżek o ponad 8 tysięcy, tak żebyśmy doszli do poziomu 37,5 tysiąca łóżek dostępnych w systemie – powiedział we wtorek wieczorem w Sejmie Adam Niedzielski. Minister zdrowia nie ukrywał, że zagrożenie związane z III falą wirusa przyspiesza. – Główną przyczyną jest pojawienie się mutacji brytyjskiej, która jest według różnych ocen, od 40 do 70 proc. bardziej zakaźna – podkreślał. Jak zauważył brytyjska mutacja wirusa powoduje też wyższe wskaźniki umieralności.
– W ostatnich tygodniach nie mamy wyhamowania zleceń na testy od Podstawowej Opieki Zdrowotnej. Zlecenia te systematycznie i dynamicznie rosną – wyliczał szef resortu zdrowia. Polityk przyznawał też, że najbliższe tygodnie będą bardzo ciężkie dla polskiego systemu opieki zdrowotnej.


Przypomnijmy, że według informacji RMF FM, jeśli w czwartek 18 marca liczba nowych zakażeń koronawirusem przekroczy 25 tys., to cała Polska może zostać objęta surowszymi restrykcjami. Taki ma być plan rządu Mateusza Morawieckiego na walkę z covid-19.
Czytaj także: "Grozi nam krajowy lockdown". Dane z czwartku dla rządu mają być rozstrzygające