Hotel Rydzyka otwarty dla rekolekcjonistów. Sprawą zainteresował się sanepid
W Polsce mamy coraz gorsze wyniki jeśli chodzi o zakażenia i liczbę zgonów z powodu pandemii COVID-19. Branża turystyczna, podobnie jak wiele innych, została ponownie zamknięta przez rząd. Mimo to uczestnicy rekolekcji dla prawników w Toruniu mogli skorzystać z hotelu należącego do o. Tadeusza Rydzyka.
Czynny hotel Tadeusza Rydzyka
Rekolekcje dla prawników w Toruniu odbyły się w dniach 21-23 marca. Ogłaszając wydarzenie informowano, że będzie miało ono formę hybrydowo-stacjonarną. Jak informuje "Wirtualna Polska" osoby, które chciały wziąć udział w wielkopostnych rekolekcjach, mogły skorzystać z oferty Hotelu Akademickiego szkoły o. Tadeusza Rydzyka.Pokój hotelowy dla uczestników kosztował 360 złotych za dobę. Przypomnijmy, że dzień przed rozpoczęciem prawniczych rekolekcji, czyli w sobotę 20 marca, rząd wprowadził dodatkowe obostrzenia. Zamknięto wówczas m.in. hotele. "Wirtualna Polska" podała, że sprawą otwartego hotelu Rydzyka zainteresował się sanepid.
Jednak przeprowadzone śledztwo nie wskazało, by doszło do złamania obostrzeń. "Kontrola nie stwierdziła ani przyjazdu, ani zameldowania się uczestników rekolekcji, bądź innych osób z wyłączeniem osób uprawnionych" - przekazano. Sanepid przypomina, że kontrolowany obiekt pełni rolę domu studenta zgodnie ze swoim przeznaczeniem. Mogą w nim przebywać studenci, wykładowcy i pracownicy akademiccy.
Niedawno w naTemat.pl pisaliśmy o szczegółach programu tych rekolekcji. Pojawić się miały na nich zagadnienia takie jak: "jak wydawać pieniądze, dawać i oszczędzać po Bożemu?", "jak wychodzić z długów?" oraz "czy uczciwość może być stylem życia? Jak być uczciwym?". Patronatem rekolekcji w Toruniu jest Centrum Ochrony Praw Chrześcijan.
Czytaj także: Rozgłośnia Rydzyka wyprzedziła Trójkę! Radio Maryja z największym wzrostem słuchalności
źródło: "Wirtualna Polska"