Czy Polacy uklękną na Wembley? "Jestem przeciwko takim akcjom"

Sebastian Kaniewski
Na stadionach w Wielkiej Brytanii od jakiegoś czasu w ramach akcji "Black Lives Matter", polegającej na walce z przemocą wobec czarnoskórych, drużyny przed rozpoczęciem meczu klękają na murawie. Zbigniew Boniek zapytany o to, czy reprezentanci Polski również wezmą udział w akcji, odpowiedział, że jest przeciwko takim manifestacjom.
Zbigniew Boniek jest przeciwny, by Polacy klękali przed Anglikami na Wembley w ramach akcji "Black Lives Matter". Fot. Kuba Atys / Agencja Gazeta
– Nie wiem. Na razie na zgrupowaniu ten temat się nie pojawił. Zobaczymy, jak to będzie wyglądać. Tyle było ważniejszych tematów, bardziej niebezpiecznych, także to jest ostatni temat, który nas interesuje – powiedział prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej w rozmowie ze Sport.pl.

Zbigniew Boniek przyznał jednocześnie, że jest sceptycznie nastawiony do tego typu sytuacji.

– Ja jestem absolutnie przeciwko takim akcjom. To jest bowiem populizm, bo za tym nic nie idzie. Piłkarze czasem klękną, a jakby się niektórych z nich spytać, dlaczego klęczą, to nawet by nie wiedzieli – uważa były piłkarz m.in. Juventusu Turyn.
Sprawa nabrała już nawet wymiaru politycznego. Lider Konfederacji Robert Winnicki oświadczył, że polscy piłkarze klękać nie powinni.


"Polacy nie byli i nie są kolonizatorami na innych kontynentach. Jeśli inne narody chcą się w ten sposób bawić - ich sprawa. Oczekiwanie od polskiej reprezentacji, że będzie klękać w akcie ekspiacji za nieswoje winy - ciężki absurd. Mam nadzieję, że nasi piłkarze mu nie ulegną" – napisał.
Przypomnijmy, że ruch "Black Lives Matter" zapoczątkował protesty w USA po tragicznej śmierci George'a Floyda. Aktywiści i celebryci z całego świata włączyli się w ruch, którego celem jest walka z przemocą wobec ciemnoskórej społeczności. Zwyczaj klękania przed zawodami sportowymi został zapoczątkowany przez futbolistę San Francisco 49ers, Colina Kaepernicka, który oprócz uklęknięcia podniósł w górę zaciśniętą pięść. Później jego gest znalazł naśladowców na stadionach całego świata.

Mecz Polska - Anglia rozgrywany w ramach fazy eliminacyjnej do mistrzostw świata odbędzie się w środę o godzinie 20:45 na Wembley.

Czytaj także: Zbigniew Boniek zdecydowanie odpowiedział dziennikarzom. "Proszę nie siać paniki"
źródło: Sport.pl