"Krok w kierunku oczyszczenia Kościoła". Prymas popiera decyzję ws. Głódzia i Janiaka

Sebastian Kaniewski
Prymas Polski abp Wojciech Polak odniósł się do decyzji papieża Franciszka o ukaraniu abp. Sławoja Leszka Głódzia i bp. Edwarda Janiaka. Zdaniem prymasa, jest to dobry krok, "jeśli chcemy oczyszczenia Kościoła".
Prymas Polski, arcybiskup Wojciech Polak odniósł się do decyzji papieża Franciszka o ukaraniu arcybiskupa Sławoja Leszka Głódzia i biskupa Edwarda Janiaka. Fot. Adam Stępień / Agencja Gazeta
Przypomnijmy, że arcybiskup senior Sławoj Leszek Głódź i były ordynariusz diecezji kaliskiej, biskup Edward Janiak zostali ukarani przez Stolicę Apostolską za zaniedbania w sprawach przestępstw seksualnych popełnionych przez duchownych wobec małoletnich osób.

Duchowni otrzymali zakaz uczestniczenia w celebracjach religijnych na terenie swoich diecezji oraz nakaz zamieszkania poza nimi. Oprócz tego zostali także zobligowani do dokonania wpłaty odpowiedniej sumy na rzecz Fundacji św. Józefa.

Prymas Polski abp Wojciech Polak w rozmowie z Radiem Plus przyznał, że fakt ukarania hierarchów jest dobrą wiadomością dla polskiego Kościoła.
– To znaczy, że każde zgłoszenie takich zaniedbań przez wiernych czy też przez duchownych jest przez Stolicę Apostolską szczegółowo sprawdzane i że papież Franciszek (...) dokonuje oceny i wydaje, tak jak w tym przypadku, suwerenną decyzję – podkreślił prymas.


– Jest to zawsze dobry krok, jeżeli chodzi o to, że chcemy oczyszczenia, że rzeczywiście poważnie traktujemy sprawy związane ze skrzywdzeniem osób małoletnich przez niektórych duchownych – dodał.

Prymas Polak w dalszej fazie rozmowy nie chciał się wypowiadać na temat tego, czy kara zastosowana wobec hierarchów jest właściwa.
– To suwerenna decyzja papieża Franciszka. Każdy z zainteresowanych biskupów został przez Ojca Świętego osobiście poinformowany i to na pewno w sposób bardziej całościowy niż my zostaliśmy w tym komunikacie poinformowani – uważa arcybiskup.
Czytaj także: Papież zdecydował ws. biskupów Głódzia i Janiaka. Watykan wymierzył karę