Spora niespodzianka w Stambule. Ostre strzelanie i siedem goli Mechanicznej Pomarańczy

Krzysztof Gaweł
Reprezentacja Holandii rozbiła 7:0 (1:0) Gibraltar i odrobiła dwa ważne punkty do Turcji w tabeli grupy G eliminacji MŚ. Turcy w Stambule prowadzili już 3:1 ze skazywanymi na pożarcie Łotyszami, by tylko zremisować 3:3 (2:1) i zgubić cenne punkty. Swój mecz wygrali w Czarnogórze Norwegowie (1:0).
Holendrzy urządzili sobie we wtorek ostre strzelanie na Gibraltarze Fot. UEFA
Prowadząca z kompletem punktów w grupie G Turcja w Stambule gościła we wtorek skazywanych na pożarcie Łotyszy. Faworyt błyskawicznie wypracował przewagę po golach Kenana Karamana oraz Hakana Calhanoglu, ale jeszcze przed przerwą dał się zaskoczyć rywalom. Bramkę dla Łotwy strzelił dość niespodziewanie Roberts Savalnieks.

W drugiej połowie Turcy podwyższyli prowadzenie, Burak Yilmaz wykorzystał rzut karny i strzelił swoją czwartą bramkę w tegorocznych eliminacjach MŚ. I znów Łotwa zaskoczyła faworyta, straty zmniejszył w 58. minucie Roberts Uldrikis. Sensacją zapachniało w 79. minucie gdy wyrównał stan spotkania Davis Ikaunieks. Turcy dali się zaskoczyć i nie uratowali wyniku, tracąc u siebie cenne dwa "oczka".


Turcja - Łotwa 3:3 (2:1)
Bramki: Kenan Karaman (2), Hakan Calhanoglu (33), Burak Yilmaz (52-karny) - Roberts Savalnieks (35), Roberts Uldrikis (58), Davis Ikaunieks (79)

Na Bałkanach o pierwsze zwycięstwo w grupie walczyli Norwegowie. Atakowali, szukali gola i do przerwy prowadzili po trafieniu Alexandra Sorlotha. Po zmianie stron odważniej zaatakowali gospodarze, ale Norwegowie szli po swoje i obronili drugi triumf w eliminacjach katarskich MŚ. I drugi wywalczony na terenie rywali.

Czarnogóra - Norwegia 0:1 (0:1)
Bramka: Alexander Sorloth (35)

Niespodziewanie z Gibraltarem męczyli się Pomarańczowi, którzy znów pokazali słabą skuteczność pod bramką rywali. Do przerwy Oranje ogrywali gospodarzy 1:0 po bramce Stevena Berghuisa, na którą potęga musiała pracować aż 42 minuty. W drugiej połowie worek z bramkami się rozwiązał i Holandia urządziła sobie strzeleckie popisy.

Kolejne gole zdobywali Luuk de Jong, Memphis Depay, który pięknie przymierzył z rzutu wolnego oraz Georginio Wijnaldum i Donyell Malen. Pomarańczowi dominowali i szukali kolejnych goli, a wynik ustalili Donny van de Beek i drugim golem we wtorek Depay. Do prowadzącej Turcji Holandia odrobiła dwa ważne punkty, jest wiceliderem.

Gibraltar - Holandia 0:7 (0:1)
Bramki: Steven Berghuis (42), Luuk de Jong (55), Memphis Depay (61, 88), Georginio Wijnaldum (63), Donyell Malen (64), Donny van de Beek (85)