Hurkacz sprawił sensację w Miami. Polak po ciężkiej walce awansował do ćwierćfinału

Łukasz Grzegorczyk
Hubert Hurkacz wygrał z Kanadyjczykiem Milosem Raonicem 4:6, 6:3, 7:6 (4) w meczu turnieju ATP 1000 na kortach twardych w Miami. Tym samym Polak awansował do ćwierćfinału.
Hubert Hurkacz zagra w ćwierćfinale turnieju w Miami. Fot. Instagram / @hubihurkacz
W starciu z Hubertem Hurkaczem to Milos Raonic był uznawany za faworyta, jednak polski tenisista zaczął mecz od siedmiu kolejnych wygranych punktów z rzędu. Niestety, potem coś się zacięło w jego grze. Chociaż miał pięć szans w pierwszym secie na breaka, to nie wykorzystał żadnej z nich. Przegrał tę partię 4:6.

Na szczęście w drugim secie Hurkacz złapał swój rytm z początku starcia. Wykorzystywał problemy fizyczne Raonicia, a po szóstym gemie widniał wynik 4:2 dla Polaka. Kanadyjczyk ratował się serwisem, ale nie zdołał już odrobić strat i przegrał 3:6. W decydującej odsłonie meczu obaj tenisiści pilnowali swoich serwisów, co doprowadziło do tie-breaka. Ten ułożył się po myśli Hurkacza, bowiem dwukrotnie wygrał punkt przy serwisie rywala, nie tracąc żadnego swojego serwisu. Ostatecznie zwyciężył 7:4.


Hurkacz wygrał z Raonicem 4:6, 6:3, 7:6 (7-4) i awansował do ćwierćfinału turnieju ATP 1000. Jego następnym rywalem będzie Grek Stefanos Tsitsipas albo Włoch Lorenzo Sonego.
Czytaj także: Ojciec Igi Świątek odpowiada na zarzuty PZT. Chodzi o turniej WTA organizowany w Gdyni
źródło: sport.pl