Nie tylko chleb i wino, czyli... co jedzono w czasie Ostatniej Wieczerzy w Wielki Czwartek?

Monika Piorun
Choć w wyobrażeniach milionów ludzi na całym świecie Ostatnia Wieczerza wyglądała tak jak na obrazie Leonarda da Vinci, to według archeologów nie miało to zbyt wiele wspólnego z rzeczywistością. Jezus nie siedział nawet przy prostokątnym stole, a przaśny chleb, o którym wspominają bibliści, był zwykłą... macą, którą do dziś spożywają Żydzi. Co jeszcze było w menu?
Co jadł Jezus w czasie Ostatniej Wieczerzy? Archeolodzy obalają popularne mity rozpowszechniane przez biblistów. Fot. Richartd Mortel / Flickr.com / CC BY 2.0


Włoskim archeologom i egiptologom już kilka lat temu udało się wykazać, że podczas Ostatniej Wieczerzy Jezus wcale nie zasiadał za wysokim, drewnianym stołem. Zamiast tego razem z apostołami siedział na podłodze wyłożonej plecionym dywanem i poduszkami. Potrawy, które spożywano, umieszczano zaś na niskich blatach, do których przyklękano boso po tradycyjnym obmyciu nóg.


— Taki zwyczaj panował w tamtych czasach — wskazuje Generoso Urciuoli, archeolog z centrum Petrie we Włoszech oraz Marta Berogno, archeolog i egiptolog z Muzeum Egipskiego w Turynie. Wyniki ich badań zaprezentowano w książce "Gerusalemme: L'Ultima Cena". Włoskim badaczom udało się ustalić m.in. prawdopodobną listę potraw podanych w czasie Ostatniej Wieczerzy, a także opisać wnioski, do których doszli inni specjaliści prowadzący wykopaliska na terenach, na których ponad 2 tysiące lat temu żył Jezus.

Nie chleb, tylko... maca maczana w oliwie

Jezus był Żydem, a choć katolickie źródła wolą nazywać go Aramejczykiem i często wskazują, że podczas Ostatniej Wieczerzy spożywano przaśny chleb wypiekany z mąki bez zakwasu, to według Generoso Urciuoli był to odpowiednik macy, którą zanurzało się w kamiennym naczyniu (wspólnym dla wszystkich biesiadników) ze słodkawym sosem na bazie oliwy, którego jedzenie do dziś ma w zwyczaju wielu mieszkańców Bliskiego Wschodu.

Gościom z pewnością nie serwowano jednak takiego pieczywa, na jakie wskazuje słynny obraz Leonarda da Vinci... Na praktykę dzielenia się jedzeniem ze wspólnego talerza mają wskazywać natomiast niektóre fragmenty opisów Ostatniej Wieczerzy, które można znaleźć w Piśmie Świętym. W Ewangelii wg św. Łukasza (w rozdz. 22 wers. 14-20) można wyczytać, że:

A gdy nadeszła godzina, zasiadł do stołu i dwunastu apostołów z Nim. Wtedy powiedział do nich: Tak bardzo pragnąłem spożywać z wami tę Paschę, zanim zacznę cierpieć. Bo mówię wam, że już nie będę jej pożywał, aż się dopełni w królestwie Bożym.

A potem wziął kielich, odmówił modlitwę dziękczynną i powiedział: Weźcie go i podzielcie między siebie. Bo mówię wam, że odtąd już nie będę pił z owocu winnego szczepu, dopóki nie przyjdzie królestwo Boże.

A potem wziąwszy chleb, odmówił dziękczynienie, połamał i rozdał go im mówiąc: To jest ciało moje wydane za was. Czyńcie to samo na moją pamiątkę. Podobnie po wieczerzy wziął kielich i powiedział: Ten kielich jest Nowym Przymierzem we krwi mojej, która będzie za was wylana.

"Wino z czarnych rodzynek"

Wino, które pił Jezus w tym czasie, miało niewiele wspólnego z trunkami, jakie znamy obecnie. Według amerykańskiego antropologa Patricka MacGoverna z University of Pennsylvania, napój ten był niezwykle aromatyczny i bogaty w smaku. W czasie wykopalisk na terenach, na których żył Jezus, badacz wraz z grupą naukowców natrafił na gliniane pojemniki z napisami wskazującymi na "wino z czarnych rodzynek", które było sfermentowanym sokiem z suszonych winogron rozcieńczonym wodą.

Powstały w ten sposób napój był dosyć intensywny i miał nieco wędzony posmak z nutą cynamonu, szafranu, granatów, a nawet mandragory (słynącej z niezwykłych właściwości uśmierzających ból i często wykorzystywanej podczas ważnych uroczystości i rytuałów). Sommelierzy wskazują, że jego odpowiednikiem może być wino Amarone, w którym wyczuwalny jest aromat suszonych owoców. To właśnie taki trunek wykazuje największe podobieństwo tego, co mogli pić apostołowie i Jezus. W czasie Ostatniej Wieczerzy spożywano nie tylko chleb (macę) i wino. Co jeszcze podano? Według badaczy nie mogło zabraknąć kilku produktów spożywczych i potraw popularnych w czasach Jezusa, takich jak:

Czytaj także: Jak samodzielnie poświęcić koszyczek wielkanocny w domu? Kościół zmienia tradycję na czas pandemii
źródło: primeroscristianos.com / phys.org / nac. today