"Jeśli nie potraficie pomóc, to nie przeszkadzajcie". Stanowcze słowa szefa PO do biskupów

Jakub Noch
W środę Konferencja Episkopatu Polski oficjalnie przyznała, iż katolicy nie powinni godzić się na szczepienie preparatami firm AstraZeneca i Johnson&Johnson. Szczepionki te uznano za wytworzone przy użyciu technologii, która "budzi poważny sprzeciw moralny". Krótko, ale dobitnie odpowiada hierarchom szef PO Borys Budka.
Przewodniczący PO Borys Budka dobitnie podsumował komunikat Episkopatu ws. szczepionek AstraZeneca i Johnson&Johnson. Fot. Patryk Ogorzałek / Agencja Gazeta
Jak informowaliśmy w naTemat.pl, przewodniczący Zespołu Ekspertów Konferencji Episkopatu Polski ds. Bioetycznych bp Józef Wróbel wskazał, iż – w przeciwieństwie do pierwszych preparatów korzystających z technologii opartej na mRNA i nie budzących istotnych zastrzeżeń moralnych – w produkcji szczepionek AstraZeneca i Johnson&Johnson korzysta się z "linii komórkowych stworzonych na materiale biologicznym pobranym od abortowanych płodów".
KEP sugeruje więc, iż katolicy powinni unikać zabiegów z użyciem szczepionek firm AstraZeneca oraz Johnson&Johnson. Bez winy moralnej mogą z tych preparatów skorzystać tylko "wierni, którzy nie mają możliwości wyboru innej szczepionki i są wprost zobligowani określonymi uwarunkowaniami".


Taki głos polskiego Kościoła w sprawie szczepionek przeciw COVID-19 w stanowczych słowach komentuje przewodniczący Platformy Obywatelskiej. "Od Kościoła oczekiwałbym wsparcia dla programu szczepień, a nie jego negowania. Ale jeśli nie potraficie pomóc, to chociaż nie przeszkadzajcie..." – napisał Borys Budka na Twitterze. To jeden z rzadkich przypadków, gdy opozycja mówi właściwie jednym głosem z rządem. Do komunikatu KEP wymownie odniesiono się bowiem także na prowadzonym przez Centrum Informacyjne Rządu profilu #SzczepimySię.
Czytaj także: Jest reakcja na kuriozalny głos episkopatu ws. szczepionek. Odpowiedź przyszła z rządowego profilu
"Stawką procesu szczepień jest życie nasze i naszych najbliższych. Już ponad 800 mln osób zostało zaszczepionych, w tym papież Franciszek i część polskich biskupów. Szczepienia pozwolą nam wrócić do normalnego życia, m.in. normalnych praktyk religijnych" – przypomnieli biskupom przedstawiciele rządu.