Królowa Elżbieta II zabrała na pogrzeb dwie pamiątki. Jedna z czasów, gdy mogła żyć "normalnie"

Aneta Olender
Podczas pogrzebu księcia Filipa wszystkie oczy zwrócone były głównie na królową Elżbietę II – żegnała męża, z którym spędziła prawie 74 lata. Media na Wyspach Brytyjskich donoszą także o tym, czego nie uchwyciły kamery, a co monarchini schowała w torebce.
Królowa miała w torebce dwie pamiątki związane z jej mężem. Fot. Youtube / Sky News
Jedną z pamiątek była klasyczna biała chusteczka, a raczej poszetka, która należała do księcia Edynburga. Był to nieodłączny element – wykonany przez krawców z Savile Row, Kent & Haste –jego klasycznego stylu i idealnie skrojonych garniturów.

W torebce królowa miała też schowaną wyjątkową fotografię, na której widać ją i księcia. Zdjęcie zrobiono między 1949 a 1951 rokiem na Malcie, gdzie para spędzała pierwsza lata swojego małżeństwa, ponieważ książę Filip stacjonował tam jako oficer marynarki na HMS Magpie. Królowa mówiła, że tamten czas był najprawdopodobniej najlepszym okresem w jej życiu, ponieważ był to jedyny czas, kiedy mogła żyć w miarę "normalnie". Małżeństwo w późniejszych latach wracało na Maltę. W 2007 roku spędzili tak także 60. rocznicę ślubu.
Czytaj także: Internauci poruszeni widokiem królowej Elżbiety. "Najsmutniejsze zdjęcie jakie dzisiaj widziałam"

Wyjątkowa broszka

Media wypatrzyły w trackie pogrzebu także element ubioru, który okazał się symbolicznym. Chodzi o diamentową broszkę.


Broszka z Richmond jest jedną z największych w jej kolekcji. Jest pamiątką po babci monarchini – królowej Marii. Maria otrzymała ją w prezencie ślubnym w 1893 roku. Nosiła ją na sobie także podczas miesiąca miodowego.

Media na Wyspach Brytyjskich podkreślają, że królowej Elżbiecie II ta biżuteria miała przypominać chwile spędzone z mężem, ponieważ wiele razy miała broszkę na sobie, gdy towarzyszył jej książę Edynburga.

"Jej Królewska Mość, która jest znana z wysyłania specjalnych wiadomości ze swoimi strojami, bez wątpienia chciała założyć coś, co przypominałoby jej o księciu Edynburga i ich długim i szczęśliwym małżeństwie" – czytamy na hellomagazine.com.

Czytaj także: "Operacja London Bridge". Brytyjskie władze i media są gotowe na najtrudniejszy moment