"Zejście z trzeciej fali jest faktem". Rzecznik MZ w optymistycznym tonie o walce z pandemią

Sebastian Kaniewski
Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz podczas wtorkowego briefingu prasowego przyznał, że każdego tygodnia obserwujemy spadek, jeśli chodzi o liczbę zakażeń koronawirusem. Andrusiewicz mówił również o możliwym terminie osiągnięcia odporności populacyjnej przez mieszkańców naszego kraju.
Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz podczas wtorkowego briefingu prasowego przyznał, że każdego tygodnia obserwujemy spadek, jeśli chodzi o liczbę zakażeń. Fot. Maciej Jaźwiecki / Agencja Gazeta
– Widzimy więc, że ten trend nie został zakłócony, nie wpłynęły na niego również święta, co oznacza, że były spędzone w dużej odpowiedzialności. Widzimy więcej oznak tego, że ten trend spadkowy i zejście z trzeciej fali jest już faktem i realizuje się z coraz większą siłą – stwierdził Wojciech Andrusiewicz.

Rzecznik Ministerstwa Zdrowia dodał, że spadki zakażeń doskonale widać na przykładach poszczególnych województw.

– W tej chwili w skali kraju mamy 39 zakażeń na 100 tysięcy mieszkańców. W ostatnich tygodniach taka liczba nie była notowana. Nadal trudna sytuacja jest w województwie śląskim. Jest to jedyne województwo, które notuje ponad 50 zakażeń na 100 tysięcy mieszkańców. Pozostałe są poniżej tego progu – wskazał.
– Mamy oczywiście trzy województwa, które od dłuższego czasu notują bardzo niskie wskaźniki: podkarpackie, warmińsko-mazurskie i podlaskie – podkreślił Andrusiewicz.


W dalszej fazie briefingu Wojciech Andrusiewicz, odnosząc się do nowych danych, przyznał, że oprócz spadku liczby zakażeń odnotowany jest również spadek liczby skierowań na testy od lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej.

– Jeżeli mówimy o skali skierowań za dzień wczorajszy - a pamiętajmy, że poniedziałki to są te dni, w których skierowań na test w tygodniu najwięcej - to mamy wczoraj 28 tysięcy skierowań z Podstawowej Opieki Zdrowotnej, kiedy jeszcze tydzień temu mieliśmy 44 tysiące skierowań, kiedy dwa tygodnie temu było to na poziomie 57 tysięcy, a w kolejnym jeszcze tygodniu 65 tysięcy – mówił.

Żeby nie było jednak za bardzo optymistycznie, rzecznik MZ zwrócił uwagę na trudną sytuację w szpitalach.

– Mamy drugą stronę medalu, czyli łóżka covidowe i respiratorowe. Widzimy tutaj trend spadkowy, jednak jest on na razie bardzo delikatny. W ciągu tygodnia liczba zajętych łóżek spadła nam o blisko 2700, ale mówimy dziś o obłożeniu łóżek szpitalnych przeznaczonych dla pacjentów covidowych na poziomie 69,5 procent – mówił Andrusiewicz.

– Nie jest tak już, że za tym trendem spadkowym w zakażeniach będzie drastycznie również postępował trend spadku liczby łóżek szpitalnych. Sytuacja w szpitalach nadal jest trudna – dodał.
Na zakończenie spotkania Wojciech Andrusiewicz ocenił, że "jeżeli weźmiemy pod uwagę najbardziej rozpowszechniony wariant brytyjski koronawirusa i to, że szczepionki, którymi dysponujemy, uodparniają na ten wariant, to przy braku innych wariantów wakacje są tym okresem, w którym powinniśmy osiągnąć odporność populacyjną".

Od razu dodał on, że pod tym pojęciem rozumie osiągnięcie odporności przez 60 proc. ludności, która zostanie zaszczepiona.

Znowu więcej zakażeń

9 246 – tyle zakażeń koronawirusem w Polsce potwierdziło 20 kwietnia Ministerstwo Zdrowia. Niestety, zmarło też 601 osób chorych na covid-19. W ciągu doby wykonano ponad 70,5 tys. testów na obecność SARS-CoV-2.

Aktualnie pacjenci z covid-19 zajmują 31 938 szpitalnych łóżek. 3 287 z nich jest podłączonych do respiratorów. Na kwarantannie jest ponad 262 tys. osób. Z kolei liczba osób, które wyzdrowiały, w ciągu doby wzrosła o 19 674. Podsumujmy, w Polsce wykryto już 2 704 571 przypadków koronawirusa. Z rządowych danych wynika, że zmarły 62 734 osoby.
Czytaj także: Nowy harmonogram szczepień przeciwko COVID-19. Co się zmieni? [LISTA]
źródło: TVN24