Były policjant Derek Chauvin uznany za winnego! To z jego rąk zginał George Floyd
Pod koniec maja ubiegłego roku policjant Derek Chauvin przez ponad dziewięć minut dusił Georga Floyda kolanem na ulicy pełnej świadków. Czarnoskóry mężczyzna zmarł, po czym w USA wybuchła fala protestów. 20 kwietnia 2021 roku ława przysięgłych wydała werdykt w sprawie Chauvina. Były już funkcjonariusz został uznany za winnego zarzucanych mu czynów.
Derek Chauvin uznany za winnego śmierci George'a Floyda
Sędziowie przesłuchali w sprawie śmierci George'a Floyda w sumie 45 świadków. Były wśród nich osoby, które na własne oczy widziały całe zdarzenie. Zeznania złożyli także lekarze, eksperci, funkcjonariusze policji i najbliżsi zmarłego.Chauvinowi groziła odpowiedzialność za (poczynając od najpoważniejszego zarzutu): morderstwo drugiego stopnia, morderstwo trzeciego stopnia lub zabójstwo drugiego stopnia. Maksymalna kara z tych paragrafów to odpowiednio 40, 25 i 10 lat.
20 kwietnia 2021 roku 12 sędziów zasiadających w ławie przysięgłych uznało, że Derek Chauvin jest winny we wszystkich trzech przypadkach.
Black Lives Matter i masowe protesty w USA
Przypomnijmy, że po tym, jak cały świat zobaczył w mediach społecznościowych, jak wyglądały ostatnie minuty życia George'a Floyda, w USA doszło do masowych protestów. Amerykanie protestowali przeciwko brutalności policji, której ofiarami od dziesiątek lat w większości są czarnoskórzy obywatele Stanów Zjednoczonych. Pokojowe początkowo protesty niestety przerodziły się też w krwawe zamieszki.Czytaj także: Nieznany film z zatrzymania George'a Floyda. Widać, co robili policjanci przed jego śmiercią