TVP musiała przeprosić za niesławny materiał Sitka o pomorskich urzędnikach
TVP 3 Gdańsk zamieściła przeprosiny za materiał byłego już dziennikarza stacji Łukasza Sitka o rzekomej zmowie urzędników z Pomorza. Zdaniem sądu, materiał ten był sprzeczny z zasadami rzetelności i sumienności dziennikarskiej.
Bohaterem tamtego reportażu "Nietykalni" był Andrzej Pepliński, który według mediów jest przyjacielem Jacka Kurskiego. W 2017 roku Pepliński został skazany prawomocnym wyrokiem za przyjęcie łapówki. Sitek sugerował, że były wicedyrektor Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego został wrobiony w korupcję przez bliżej nieokreślony układ władz województwa pomorskiego i gangsterów. Sitek nie miał jednak dowodów na poparcie swojej tezy.
Proces o naruszenie dóbr osobistych wytoczył Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego, któremu podlega PORD. Wyrok zapadł w październiku 2019 roku, kiedy to Sąd Okręgowy w Gdańsku uznał, że reportaż Sitka był sprzeczny z zasadami rzetelności dziennikarskiej.
Sąd nakazał wówczas TVP zamieszczenie pod reportażem oświadczenia w tej sprawie i wpłatę 10 tys. złotych na Dom im. Janusza Korczaka w Gdańsku. Telewizja odwołała się od wyroku, jednak Sąd Apelacyjny w Gdańsku nie tylko podtrzymał decyzję pierwszej instancji, ale dodatkowo zobowiązał TVP do usunięcia z serwisu internetowego materiału "Nietykalni" oraz zakazał jego ponownej emisji. Oprócz tego Telewizja Polska została zobligowana do zamieszczenia przeprosin w ciągu 30 dni od wydania wyroku.
Łukasz Sitek pożegnał się z TVP w 2019 roku, kiedy to w pierwszej instancji został skazany przez sąd na pięć miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata za znieważenie funkcjonariusza policji i dwóch funkcjonariuszy Służby Ochrony Kolei. W lutym Sąd Apelacyjny w Warszawie wydał prawomocny wyrok w sprawie innego materiału Sitka o prezydencie Gdańska Pawle Adamowiczu. W tym przypadku TVP musi przeprosić miasto Gdańsk, pokryć koszty procesu oraz zapłacić 50 tys. zł na rzecz Centrum Wsparcia Imigrantów i Imigrantek w Gdańsku.
źródło: Press.pl