Kolejny popis Krychowiaka i Rybusa. Polacy rządzą w Rosji i prowadzą zespół do LM
Grzegorz Krychowiak strzelił dwa gole, a Maciej Rybus jednego i miał asystę w meczu 27. kolejki Premier Ligi. Lokomotiw Moskwa pokonał na wyjeździe FK Tambow 5:2 (1:1) i znów jest blisko lidera rozgrywek, Zenitu Petersburg. "Krycha" znalazł się w gronie najlepszych strzelców rozgrywek, których jest wielką gwiazdą.
Tymczasem w sobotę Polak w 40. minucie zamknął akcję drużyny i z bliska wpisał się na listę strzelców. Ekipa FK Tambow zaskoczyła, strzeliła gola do szatni i zatrzymywała faworyta po pierwszej odsłonie. W drugiej prowadzenie przywrócił Kolejarzom Fiodor Smołow (47), a na 3:1 kapitalnym strzałem podwyższył Krychowiak, który uderzył w samo okienko.
Swój moment miał też Maciej Rybus, który w 74. minucie idealnie obsłużył Murilo Cerqueirę, a w 80. sam wpisał się na listę strzelców, wykorzystując wrzutkę Antona Mirańczuka. Rybus zdobył jeszcze jedną bramkę, ale sędzia jej nie uznał, odgwizdując faul polskiego defensora. Tak czy siak Lokomotiw wygrał starcie 5:2 i wciąż gra o mistrza.
Polacy błyszczą, ich zespół traci do lidera rozgrywek sześć punktów, a 2 maja może odrobić połowę strat, jeśli wygra w Petersburgu starcie kluczowe dla losów tytułu. Zenit w sobotę rozbił Rotor Wołgograd 6:0 i jest w znakomitej formie. Tak samo jak Kolejarze, którzy odprawiają kolejnych rywali. Wielka w tym zasługa "Krychy", najlepszego strzelca zespołu i czołowego w rozgrywkach. W klasyfikacji snajperów jest dziewiąty, na koncie ma dziewięć bramek i trzy asysty.