Pasjonujący gambit w LaLiga. Real Madryt i Barcelona wciąż mogą zostać z niczym

Krzysztof Gaweł
Cztery czołowe drużyny Primera Division dzielą obecnie tylko trzy punkty. Prowadzi Atletico Madryt, ale w najlepszej sytuacji wydaje się być FC Barcelona. Co na to Real Madryt i Sevilla FC? Walka o trumf w LaLiga na pięć kolejek przed końcem będzie pasjonująca. Jeden z gigantów znajdzie się poza podium. Który?
Piłkarze Atletico Madryt zadbali o to, żeby emocji na koniec sezonu LaLiga nie zabrakło Fot. Atletico Madryt
Atletico Madryt długo było niedoścignione na czele tabeli, ale gubiło punkty i nie może być pewne nie tylko tytułu, ale nawet podium. W terminarzu pozostały dwa ciężkie mecze Los Colchoneros w tym starcie z Barceloną w 35. kolejce, które może być kluczowe dla losów tytułu. Na koniec ligi zespół Diego Simeone ma dwóch łatwiejszych rywali, jeśli do tego czasu będzie liderem, tytuł powinno mieć w kieszeni.

Mecze do rozegrania Atletico Madryt:


Królewscy z grona wielkiej czwórki jako jedyni grają na dwóch frontach. Walkę o tytuł muszą godzić z półfinałami Ligi Mistrzów, co nie jest dla Realu łatwym zadaniem. Również w 35. kolejce czeka ich ciężka bitwa z Sevilla FC, która dla obu ekip będzie meczem o sześć punktów. Kto będzie górą? Wydaje się, że Los Blancos mają najtrudniejszą końcówkę sezonu z całej czwórki.


Mecze do rozegrania Real Madryt:


FC Barcelona jako jedyna ma do rozegrania jeden mecz więcej. W czwartek odrabia z Granadą zaległości i jeśli wygra, znajdzie się na czele wyścigu po złoto. Później czekają Dumę Katalonii dwa ciężkie mecze, w tym u siebie z zespołem Diego Simeone. Drugiego groźnego rywala Barca podejmie również na Camp Nou, w 37. kolejce zagra z Celtą Vigo. Na chwilę obecną ma chyba największe szanse na mistrzostwo.

Mecze do rozegrania FC Barcelona:


Nie bez szans jest też Sevilla, która cały sezon ścigała rywali i w końcówce rozgrywek ich dopadła. Terminarz ma bardzo trudny, w tym delegacje do Madrytu i Villarreal, ale ma chyba najlepszą sytuację kadrową i może zaskoczyć wielkich, jednego z nich spychając z podium. Albo sięgając po tytuł, na który w Andaluzji czekają - bagatela! - od 1946 roku.

Mecze do rozegrania Sevilla FC: