Kempie nie spodobał się paszport covidowy, zwróciła się do PE. "Kiedy będzie lek?"

Zuzanna Tomaszewicz
Beata Kempa właśnie wystąpiła na sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego, gdzie przemówiła na temat Cyfrowego Zielonego Certyfikatu. Polska europosłanka zwróciła się do Unii Europejskiej z pytaniem, "kiedy będzie lek".
Beata Kempa o paszportach szczepionkowych w UE. Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Gazeta
– Odpowiedzmy sobie na kluczowe pytanie. Czy ten certyfikat spowoduje to, że choroba nie będzie się rozprzestrzeniać, a my będziemy uchronieni przed zarażeniem niezależnie od tego, czy jesteśmy zaszczepieni czy nie. Odpowiedź jest prosta: nie – stwierdziła na mównicy Beata Kempa.

Posłanka nazwała paszport szczepionkowy "pewną namiastką" i "ułudą wolności". – My wszyscy, na całym świecie, w Europie, potrzebujemy leku na covid-19 – zaapelowała. Przypomnijmy, że kraje Unii Europejskiej formalnie przyjęły już mandat do negocjacji z Parlamentem Europejskim w sprawie wprowadzenia certyfikatów szczepionkowych. Tak zwane "paszporty covidowe" mają ułatwiać podróże osobom, które zostały w pełni zaszczepione przeciwko koronawirusowi, są ozdrowieńcami lub legitymują się negatywnym testem.


"Ważny krok naprzód: przybliża nas do celu, jakim jest wprowadzenie certyfikatu do czerwca, aby umożliwić Europejczykom bezpieczne podróżowanie tego lata. Certyfikat będzie akceptowany w całej UE i dostępny dla każdego" – oświadczyła na Twitterze szefowa Komisji Europejskiej.
Czytaj także: Kolejny ważny krok w stronę "paszportów szczepionkowych". KE przyspiesza prace