Internauci śmieją się z "rezurekcji" Dudy na Twitterze. Sprawdziliśmy, czy mają rację

Adam Nowiński
Nawet głowie państwa zdarzają się wpadki językowe. Można napisać "ból" przez "u", jak również pomylić insurekcję z... rezurekcją. Tak przynajmniej sądzą internauci, którzy przeczytali wpis Andrzeja Dudy. Tylko czy słusznie? Sprawdziliśmy.
Andrzej Duda zaliczył kolejną wpadkę językową? Fot. screen Instagram / @andrzejduda
"Dziś 100. rocznica wybuchu III Powstania Śląskiego - rezurekcji zwycięskiej, która dzięki odwadze, determinacji i bohaterstwu Polaków mieszkających na Śląsku, przyniosła odradzającej się Rzeczypospolitej niezwykle ważną, bo silną przemsłowo część Górnego Śląska. 'Tobie Polsko'" – napisał na Twitterze Andrzej Duda (pisownia oryginalna). Pomijając już literówkę w wyrazie "przemysłowo", internauci zarzucają prezydentowi, że przy opisie Powstania Śląskiego błędnie użył słowa "rezurekcja" zamiast "insurekcja".


"Naprawdę chodzi panu o rezurekcję? Czy to głupi słownik?", "Panie Andrzeju, ja wiem, że Pan ciągle się uczy. Pomogę więc: REZUREKCJA - wielkanocna procesja, INSUREKCJA - powstanie, zbrojne wystąpienie ludności" – czytamy pod postem prezydenta. Tylko czy rzeczywiście mają rację? Według Słownika języka polskiego PWN termin "rezurekcja" wywodzi się z łacińskiego słowa resurrectio, które oznacza "zmartwychwstanie", w katolicyzmie jest to nazwa uroczystej mszy wielkanocnej, odprawianej zwykle rano w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego.

Z kolei "insurekcja" pochodzi od łacińskiego "insurectio", czyli "powstanie", w języku polskim termin ten zestawiany jest najczęściej z powstaniem kościuszkowskim. Internauci słusznie więc wytykają prezydentowi wpadkę - zastąpił bowiem słowo z dziedziny wojskowości terminem religijnym.
Czytaj także: Internauci zarzucili Kancelarii Prezydenta wpadkę. Już wiadomo, jak było z telefonem Dudy