Polski duchowny zatrzymany w Kanadzie. Zwymyślał policjantów od "nazistów"

Maja Mikołajczyk
Pastor Artur Popławski zatrzymany przez policję z kanadyjskiego Calgary. Podczas interwencji duchowny oraz jego brat wykrzykiwali do funkcjonariuszy, że są "nazistami" i "gestapo". Pawłowskiemu postawiono zarzuty związane z organizacją nielegalnych zgromadzeń.
Kanada. Pastor Artur Pawłowski zatrzymany przez policję z Calgary. Fot. Facebook/Artur Pawlowski



Mężczyźnie postawiono zarzuty. Pawłowski miał zorganizować nabożeństwo, w którym uczestniczyło kilkadziesiąt osób bez maseczek. Nie zostały także zachowane zasady dystansu społecznego.

Policja w Calgary zaznaczyła, że rozumie wiernych, którzy potrzebują uczestnictwa w wydarzeniach religijnych. "Jednak, jako, że znajdujemy się w środku globalnej pandemii, musimy przestrzegać nakazów związanych ze zdrowiem publicznym, aby zapewnić każdemu bezpieczeństwo" – czytamy w policyjnym komunikacie.
Czytaj także: Górniak znów szokuje w relacji live. Co według gwiazdy symbolizuje noszenie maseczek?
źródło: Calgary Herald