Twitter wprowadza możliwość gratyfikowania użytkowników. Nowa funkcja ma zwolenników i przeciwników

Sebastian Kaniewski
Twitter od wtorku wprowadził do swoich usług nową funkcję, dzięki której będziemy mogli nagrodzić autora wartościowego lub ciekawego tweeta. Serwis wprowadził opcję "słoika na napiwki".
Twitter od wtorku wprowadził do swoich usług nową funkcję, dzięki której będziemy mogli nagrodzić autora, naszym zdaniem, wartościowego lub ciekawego tweeta Fot. Unsplash
Od wtorku każdy wpis na Twitterze, który zostanie uznany przez was za przydatny, będzie mógł zostać nagrodzony napiwkiem. Nowa funkcja "Tip jar" (w tłumaczeniu na polski "Słoik na napiwki" - dop. red) polega na nagradzaniu twórców, których wpisy są uznawane za ciekawe w danej dyskusji.

Funkcja umożliwia wysyłanie pieniędzy ekspertom, dziennikarzom czy też zwykłym użytkownikom za ciekawy lub ważny wpis w danej dyskusji. Wpłacanie napiwków jak na razie możliwe jest aktualnie tylko i wyłączenie na urządzeniach mobilnych i odbywa się za pomocą takich metod płatności jak np. PayPal.
Wielu ekspertów widzi jednak w sposobie płatności spore zastrzeżenia. Zdaniem części użytkowników, korzystanie z usług zewnętrznych może doprowadzić do możliwości pozyskania niektórych danych osobowych. Jak dobrze wiemy PayPal umożliwia m.in. na poznanie adresu mailowego osoby, do której przesyła się napiwek, co może być wodą na młyn dla oszustów.


Nowa funkcja na Twitterze wywołała również spore poruszenie w Wielkiej Brytanii, gdzie rozpoczęła się dyskusja na temat tego, czy powinna być istnieć możliwość nagradzania dziennikarzy. Eksperci są zdania, że redakcje mogą nie być zachwycone takim sposobem motywowania ich pracowników.

Czytaj także: Oskalpować za zbiórkę na komputer. Co boli polskiego Twittera w Hannie Zagulskiej
źródło: Wirtualne Media