Hip-hop oraz… foteliki i wózki dziecięce. Oto DJ Khaled, czyli najbardziej rodzinna z gwiazd muzyki

Bartosz Świderski
W godzinach pracy: jeden ze zdecydowanie najgorętszych producentów muzycznych na Planecie Ziemi. Prywatnie: człowiek mający istnego bzika na punkcie rodziny. Czas poznać dokładniej DJ-a Khaleda oraz kolekcję, którą właśnie zaprojektował dla firmy Cybex, stając się w ten sposób artystą zachwycającym i dorosłych, i dzieci.
Fot. mat. prasowe
6 listopada 1975 roku, Nowy Orlean. Na świat przychodzi Khaled Mohamed Khaled, drugi syn palestyńskiej pary, która osiadła w Luizjanie. W domu (mówiąc najdelikatniej) nie przelewa się, tak więc rodzice – jak po latach będzie wspominać ów dzisiejszy multimilioner – "pracują siedem dni w tygodniu, 24 godziny na dobę, żeby jakoś związać koniec z końcem".

Tym, co pozwala łatwiej znosić trudy życia, jest miłość do pięknych dźwięków. Jego matka i ojciec – niegdyś wykonujący zawodowo muzykę arabską – przekazują tę pasję chłopcu, który już w wieku 13 lat na poważnie zabiera się za didżejowanie i produkcję pierwszych utworów.

Przełom następuje we wczesnych latach 90., gdy Khaled pracuje w nowoorleańskim sklepie płytowym Odyssey. Po jakimś czasie w okolicy robi się głośno o sprzedawcy, który w przerwach pomiędzy kolejnymi klientami odpala gramofony i przeistacza się w bardzo utalentowanego DJ-a.

To właśnie tam, w sklepie Odyssey, utalentowany młodzieniec nawiązuje znajomość, która na zawsze odmieni jego życie – zaprzyjaźnia się z Bryanem "Birdmanem" Williamsem i Ronaldem "Slimem" Williamsem, czyli braćmi stojącymi za rozwijającą właśnie skrzydła wytwórnią muzyczną Cash Money Records.

Od tego momentu wszystko zaczyna kręcić się naprawdę szybko. Khaled przenosi się do Miami, stając się didżejską gwiazdą tamtejszej stacji radiowej 99 Jamz. W drugiej połowie dekady coraz częściej zagląda do Nowego Jorku, stając się członkiem rezydującej na Bronksie grupy Terror Squad. W ten sposób zaczyna tworzyć muzykę dla Fat Joe i Big Puna, czyli raperów święcących już naprawdę wielkie triumfy, co katapultuje go do świata hip-hopowej ekstraligi.
Fot. mat. prasowe
W kolejce do Khaleda zaczynają ustawiać się najjaśniejsze gwiazdy. Rihanna, Nicki Minaj, Cardi B, Demi Lovato, Jay-Z, Drake, Kanye West, Travis Scott, Rick Ross, Lil Wayne, Meek Mill, SZA, Ludacris, Chance the Rapper, Future, Post Malone i Justin Bieber…

… próba wyliczenia wszystkich artystów, z którymi współpracował ów 46-latek, sprawiłaby, że lektura tego artykułu zajęłaby parę lat. Dość powiedzieć, że od lat uznawany jest za muzyczny odpowiednik króla Midasa – każde przedsięwzięcie, za którym stoi, zamienia się w złoto (bądź wręcz platynę), przynosząc mu kolejne statuetki; od American Music Award, poprzez MTV Video Music Award, na Grammy Award skończywszy.

Jak przyznaje sam bohater tego tekstu, "na fajrancie" DJ Khaled zakłada kapcie i przeobraża się w troskliwego ojca. Jego świat kręci się wokół synów – urodzonego w roku 2016 Asahda Tucka Khaleda (dodajmy, że dwa lata później DJ wydał album noszący znamienny tytuł "Father of Asadh") i młodszego o cztery wiosny Aalama Tucka Khaleda.

Amerykanin (jakimś cudem) znajduje również czas na karierę pisarską (jego książka "The Keys" trafiła na listę bestsellerów New York Timesa), a także występy aktorskie – pojawił się m. in. w filmie "Bad Boys for Life", a także podkładał głos w kreskówce "Tajni i fajni" (przy okazji napomknijmy, iż jego brat Alaa, używający pseudonimu Alec Ledd, jest aktorem i reżyserem).

Jest także wytrawnym kolekcjonerem butów sportowych, restauratorem oraz influencerem – gwiazdą Snapchata oraz Instagrama, która od pewnego czasu dzieli się ze światem swoim nowym, znacznie zdrowszym trybem życia (włączając w to dietę uwzględniającą najukochańszy z jego przysmaków: białka jaj).

Lecz to nie wszystko – mamy tutaj do czynienia z człowiekiem, którego artystyczna wrażliwość nie ogranicza się jedynie do świata dźwięków. Khaled znany jest również z wielkiej miłości do wyrafinowanego designu, czego pierwszym efektem była, wypuszczona na rynek dwa lata temu, linia luksusowych mebli "We the Best Home".
Fot. mat. prasowe
Dziś ów człowiek, który wielokrotnie podkreślał, że najważniejszą rzeczą w jego życiu jest rodzina, wykonał kolejny krok. Jest nim współpraca z niemiecką firmą CYBEX, specjalizującą się w produkcji fotelików samochodowych, wózków i nosideł dziecięcych z najwyższej półki.

W efekcie do sklepów trafiła zaprojektowana przez niego kolekcja CYBEX by DJ Khaled, będąca odzwierciedleniem wrażliwości estetycznej tego artysty, a inspirowana pięknem tropikalnej fauny i flory. Na każdym z tych produktów – czy to jednym z wózków, czy też dobranych do nich akcesoriów, takich jak torby pielęgnacyjne, parasolki oraz śpiworki – znajdziesz napis o treści "We the Best".

Słowa te można interpretować dwojako: z jednej strony świetnie podsumowują wielką karierę Amerykanina, który dzięki talentowi, uporowi oraz pracowitości wspiął się na sam szczyt muzycznego Olimpu. Z drugiej: idealnie wręcz przedstawiają filozofię marki CYBEX, znanej z tego, że nie chadza na jakiekolwiek kompromisy.

Każdy z jej produktów to arcydzieło, które łączy wysmakowany design z najnowocześniejszymi –bardzo praktycznymi i nastawionymi na zapewnienie maksymalnego poziomu bezpieczeństwa dziecka – rozwiązaniami technicznymi oraz jakością wykonania, której po prostu nie da się przebić.

Jeżeli podobnie jak DJ Khaled wyznajesz filozofię "rodzina jest najważniejsza", koniecznie zajrzyj pod ten adres – znajdziesz tam szeroką gamę produktów, takich jak wózki PRIAM oraz MIOS, a także niemowlęce foteliki samochodowe Cloud Q oraz Cloud Z i-Size. Gwarantujemy: każdy z nich uszczęśliwi zarówno twoją pociechę, jak i ciebie. No i sprawi, że otaczający was świat stanie się po prostu piękniejszy.

Materiał powstał we współpracy z firmą Cybex.