Samotny tata-bocian wychowuje czworo piskląt. Świat zachwycony bocianią rodziną
Wzruszająca historia bocianiej rodziny. W czeskiej wsi para bocianów wychowywała razem czworo młodych. Niestety, pewnego dnia samica wyfrunęła z gniazda i zaczepiła się o linie wysokiego napięcia, ginąc na miejscu. Tata-bocian został sam z pisklętami. Życie tej rodziny internauci śledzą dzięki kamerze.
Bocianie gniazdo w Czechach
Wczesna wiosna kojarzy się z bocianami. I nic dziwnego, bo aktualnie wszystkie ptaki przechodzą okres lęgowy, który jest dla nich szczególnie trudny i wymaga pracy obojga rodziców. Kiedy jedno ze zwierząt wyrusza na poszukiwania pożywienia, drugie pozostaje, aby chronić pisklęta i ogrzać je swoim ciałem. Nie trzeba zatem wyjaśniać, że samotny ojciec został ze sporym wyzwaniem, jako że pisklęta zdążyły przebić już skorupki.Dwóch Czechów – Šándor Havrán i Jiří Zeman – postanowiło pomóc samotnemu ojcu przynosząc mu jedzenie. Bocian zaakceptował "dary" pozwalając przynosić sobie pożywienie wprost do gniazda. Dzięki temu mógł więcej czasu spędzić z małymi.
Samotny tata-bocian wychowuje małe
Czesi dokarmiają małe trzy razy dziennie, a mieszkańców wioski zachęcili do przynoszenia pokarmu dla zwierząt – myszy, chomików i ryb, nie ukrywając, że przyda się pomoc.Troskliwy bociani ojciec wraz z czwórką pociech stali się bohaterami wsi i hitem w sieci. Dzięki umieszczonej kamerce można podglądać losy ptasiej rodziny, która w momencie pisania tego artykułu, cała rodzina smacznie spała, a tata-bocian ogrzewał swoim ciałem maluchy. Wkrótce potem zaserwował swoim "pociechom" śniadanie, karmiąc je małymi rybami. Transmisję na żywo można zobaczyć tutaj.
Czytaj także: Szukacie odpowiednika Meghan i Kate? Szwedzkie księżniczki i rodzina królewska was nie zawiodą