Bielan uderza w Gowina ws. Staroń. "Nie rozumiem, jak można było ją tak potraktować"
Adam Bielan skomentował decyzję Jarosława Gowina w sprawie Rzecznika Praw Obywatelskich. Poseł do Parlamentu Europejskiego nie szczędził liderowi Porozumienia krytyki z powodu braku poparcia dla senator Lidii Staroń. – Jego działań nikt już chyba nie jest w stanie zrozumieć – ocenił Bielan.
Jarosław Gowin odpłacił pięknym za nadobne Jarosławowi Kaczyńskiemu za to, że PiS nie poparł kandydatury jego partii, czyli profesora Marka Konopczyńskiego. Zamiast tego ugrupowanie Kaczyńskiego zaproponowało senator Lidię Staroń.
Adam Bielan komentuje decyzję Jarosława Gowina ws. RPO
O decyzji Jarosława Gowina mówił Adam Bielan w rozmowie "Między Faktami" Arlety Zalewskiej i Krzysztofa Skórzyńskiego w TVN24. Poseł do Parlamentu Europejskiego i rywal Gowina w walce o przywództwo w Porozumieniu wyznał, że "chciałby, żeby wicepremier Jarosław Gowin się opamiętał i zmienił sposób zachowania".– Kwestia stabilności rządu i większości w Sejmie – szczególnie w momencie, gdy kraj wychodzi z największej od 100 lat światowej pandemii – jest ważniejsza niż jego ego – stwierdził.
Na pytanie, czy wolta Jarosława Gowina może go kosztować stanowisko, Bielan odpowiedział: "To nie jest moja decyzja".
– (...) Jego działań nikt już chyba nie jest w stanie zrozumieć. Od tygodni zabiegał o to, żeby kandydatem Zjednoczonej Prawicy na RPO została senator Staroń. Namawiał ją na to i obiecywał jej swoje poparcie. I ta kandydatura ostatecznie została uzgodniona. Znam Lidię Staroń ze wspólnej pracy w Senacie i po ludzku nie rozumiem, jak można było ją tak potraktować – orzekł.
Jak stwierdził Adam Bielan, Jarosław Gowin "po raz kolejny" poszedł do opozycji. – Powiem wprost: mam nadzieję, że Gowin zdaje sobie sprawę, że już raz przeszedł z jednego obozu do drugiego. I drugi raz będzie mu bardzo trudno to zrobić, nie tracąc zupełnie na wiarygodności – dodał.
źródło: TVN24
Czytaj także: Dziennikarz zmiażdżył wypowiedź Staroń. "Błyszczy nie wiedzą prawniczą, a poziomem niczym z magla"