Żałoba w świecie skoków narciarskich. Uroš Peterka zginął w tragicznych okolicznościach
Kibice skoków narciarskich poruszeni są śmiercią Uroša Peterki. Jak się bowiem okazuje, słoweński sportowiec odszedł w tragicznych okolicznościach 30 maja 2021 roku. Był doświadczonym członkiem słoweńskiej reprezentacji i bratem legendarnego Primoža Peterki.
Uroš Peterka nie żyje
Słoweńskie media podały niezwykle smutną wiadomość o tym, że zmarł Uroš Peterka. Życia byłego wieloletniego członka reprezentacji Słowenii w skokach narciarskich nie udało się uratować po tragedii, do której doszło w minioną niedzielę.Jak zginał Uroš Peterka?
Peterka zginął w wyniku wypadku drogowego, do którego doszło w okolicach Vransko-Trojane. 30 maja 2021 roku około godz. 20:45 sportowiec podróżował motocyklem lokalną trasą, gdy przed jego oczami ukazała się zawracająca ciężarówka, której kierowca wyjechał na przeciwległy pas jezdni.Choć Uroš Peterka w tej sytuacji nie miał już wielkich szans, do zderzenia doszło w taki sposób, że ocalić udało się podróżujące z nim 10-letnie dziecko. Z wypadku wyszło ono bez większych urazów. Przybyli na miejsce ratownicy z trudem musieli jednak walczyć o życie Peterki. Niestety, walkę tę przegrali w trakcie transportu poszkodowanego do szpitala.
Osiągnięcia sportowe Uroša Peterki
Choć wiele serwisów informacyjnych o tej tragicznej historii donosi jako o "śmierci brata Primoža Peterki", Uroš długo sam był częścią kadry słoweńskich skoczków narciarskich. W sezonach 1996/97, 1997/98, 2001/02, 2002/03 oraz 2003/04 reprezentował on barwy Słowenii w Pucharze Kontynentalnym.Do największych sukcesów Uroša Peterki należały drugie miejsce podczas zawodów w amerykańskim Westby i trzecia lokata wywalczona we włoskim Gallio. Mieszcząca się w tym drugim mieście skocznia Trampolino del Pakstall wciąż czeka, by ktoś pobił rekord długości skoku ustanowiony przez młodszego z braci Peterków.
Po sezonie 2003/04 reprezentował jeszcze jakiś czas klub sportowy z Mengeš, które leży nieopodal słoweńskiej stolicy, Lubljany. A do całkiem niedawna chętnie startował w zawodach weteranów. Kibice mogli go oglądać m. in. na skoczni Skalite w Szczyrku.
Śmierć Uroša kolejnym problem Primoža Peterki
Śmierć brata to niestety kolejny problem, który spada na głowę Primoža Peterki. A jak informowaliśmy niedawno w naTemat.pl, legendarny słoweński skoczek narciarskich nie radzi sobie najlepiej. Kibice byli w szoku, gdy starszy z Peterków udzielił wywiadu kanałowi SLO2 i po prostu trudno było go poznać.Primož Peterka już cztery razy stracił prawo jazdy za za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu. Nałóg zniszczył jego małżeństwo. Przez pewien okres skoczek musiał być też leczony w szpitalu psychiatrycznym.