Rywale Biało-Czerwonych pokazali moc przed Euro 2020. Efektowne zwycięstwo

Krzysztof Gaweł
Reprezentacja Szwecji, grupowy rywal Biało-Czerwonych w Euro 2020, wygrała w sobotę drugi sparing przed Euro 2020. Trzy Korony w Solnej ograły Armenię 3:1 (2:0), a mogły wyżej, gdyby Sebastian Larsson wykorzystał rzut karny. Swój triumf nad Bułgarią odniosła Rosja (1:0), zawiodła po raz kolejny Walia, remisując 0:0 z Albanią.
Szwedzi wygrali pewnie z Armenią i są w formie przed Euro 2020 Fot. Svensk Fotboll

Szwedzi nie zachwycają, ale wygrywają


Reprezentacja Szwecji, grupowy rywal Polaków w Euro 2020, rozgrywała w sobotę już drugi sparing przed Euro 2020. Pod koniec maja Trzy Korony ograły w Solnej 2:0 (1:0) Finlandię, która również szykuje się do udziału w ME. Teraz zespół Janne Anderssona gościł na Friends Arena reprezentację Armenii.

Efektownie otworzyli mecz gospodarze, już w 16. minucie bramkę strzelił Emil Forsberg, a po jego podaniu w 34. minucie na 2:0 podwyższył Marcus Danielson. Chwilę później mogło być już 3:0, ale weteran Sebastian Larsson zmarnował rzut karny. Ormanie odpowiedzieli po przerwie, bramkę strzelił w 64. minucie Wahan Biczakczjan, ale wygraną zgarnęli Szwedzi. Wynik ustalił w 85. minucie Marcus Berg, Trzy Korony pokonały Armenię 3:1.

Walia znów zawiodła przed ME


Inny uczestnik finałów Euro 2020, reprezentacja Walii, mierzyła się na Cardiff City Stadium z Albanią, czyli rywalem naszej reprezentacji w eliminacjach MŚ. Goście mogli na początku meczu wyjść na prowadzenie, a gospodarze zawodzili i tylko zremisowali 0:0 tydzień przed pierwszym meczem w ME. Bohaterem mógł zostać w końcówce Neco Williams, który zawalił niedawno mecz z Francją (0:3), ale jego uderzenie obronił bramkarz.

Rosjanie wygrali, ale byli nieskuteczni


Swój mecz wygrali za to Rosjanie, którzy przed tygodniem mierzyli się z Biało-Czerwonymi we Wrocławiu (1:1), a tym razem na VTB Arena w Moskwie podejmowali Bułgarów. Goście stawili opór Sbornej, a ta grała bardzo nieskutecznie. Dopiero w 84. minucie meczu Aleksander Sobolew zapewnił Rosjanom wygraną strzałem z rzutu karnego.