"Kucharze i kelnerzy" czy "czarne charaktery z Bonda". Armani uszył stroje włoskiej kadrze

Krzysztof Gaweł
Włoskie media piszą o nich, że to stroje dla "kucharzy i kelnerów", Anglicy z kolei uważają, że tak ubierają się "czarne charaktery z filmów o Jamesie Bondzie". Galowe stroje Azzurrich wywołały niemałe poruszenie w świecie piłki tuż przed Euro 2020. Nic w tym dziwnego, zaprojektował je sam Giorgio Armani. Czy Italia sięgnie w nich po sukces i medal ME?
Nowe stroje galowe Włochów wywołały pore poruszenie w mediach i wśród kibiców Fot. FIGC
Na początek jedno niezwykle istotne zdanie gwoli wyjaśnienia. Znakomity projektant Giorgio Armani jest wielkim fanem futbolu, zapalonym kibicem calcio i zagorzałym fanem Interu Mediolan. Czyli obecnych mistrzów Italii. Sukces Nerazzurrich tak go uradował, że zgodził się zaprojektować i uszyć stroje galowe dla włoskiej kadry, które piłkarze będą nosić podczas Euro 2020.
Czytaj także: Paulo Sousa wściekł się nie na żarty. Ostra reakcja selekcjonera w przerwie meczu z Rosją

Armani uszył stroje i wybuchła afera


Dla imperium Armaniego praca z włoską kadrą to nie pierwszy kontakt ze światem piłki. Projektant współpracował już ze swoim ukochanym Interem Mediolan, a jego markę reklamowali m.in. Cristiano Ronaldo, David Beckham, Kaka, Luís Figo, Fabio Cannavaro czy Andrij Szewczenko. Wydawało się więc, że stworzenie strojów dla włoskiej kadry przejdzie bez echa i będzie standardowym projektem Armaniego.


Nic z tych rzeczy, stroje Azzurrich wywołały wielkie poruszenie i skrajne reakcje. Powód? Król mody zaproponował czarne koszule oraz spodnie, szyte na miarę i dopasowane do sylwetek piłkarzy, a do tego jasne marynarki, bez klasycznego kołnierza, za to ze stójką i guzikiem. Przypominające nieco mundury albo uniformy, szyte i cięte na modłę wojskową.

Fani zareagowali skrajnie, pytając wprost w social mediach włoskiej reprezentacji: "Gdzie jest włoska elegancja?". Inni stwierdzili surowo, że kadra "wygląda jak reprezentacja kucharzy lub kelnerów", albo że piłkarze po turnieju mogą od razu wziąć udział w jednym z programów kulinarnych w telewizji. Stroje Italii wyśmiali też Anglicy, twierdząc, że tak ubierają się "czarne charaktery z filmów o Jamesie Bondzie". I faktycznie jest pewnie podobieństwo.

Sukces na Euro 2020, a nie krój marynarek


Media w Italii nie tylko krytykują Azzurrich. Ktoś zauważył, że bardzo podobne garnitury mieli na sobie piłkarze Squadra Azzurra podczas złotego mundialu w 1982 roku. Nie brak też głosów, że liczą się wyniki na boisku, a nie stroje. A pod tym względem panuje we Włoszech spora niepewność. Italia otworzy Euro 2020 meczem z Turcją (11 czerwca, Rzym), a później stawi jeszcze czoła Szwajcarii oraz Walii. Faworytem do medalu nie jest, ale zalicza się ją do grona drużyn, które mogą być w półfinale.