Przed laty była ikoną walki o prawo do aborcji. Teraz traci wzrok i prosi o pomoc

redakcja naTemat
Alicja Tysiąc była jedną z pierwszych kobiet, które walczyły w Polsce o prawo do legalnej aborcji. Alicja już przy porodzie niemal całkowicie straciła wzrok, ale jej choroba wciąż postępuje i niedługo być może nie będzie w stanie samodzielnie funkcjonować.
#tysiącealicji to akcja mająca na celu wsparcie tracącej wzrok Alicji Tysiąc. Fot. Facebook
Polska po raz pierwszy usłyszała historię Alicji Tysiąc dwadzieścia lat temu. Kobiecie odmówiono legalnego przerwania trzeciej ciąży, chociaż zdaniem trzech badających ją okulistów, stwarzała ona dla niej realne zagrożenie całkowitej utraty wzroku. Alicja była już wówczas matką dwójki dzieci, które urodziły się z komplikacjami przez cesarskie cięcie.

Już w trakcie porodu doszło do wzrostu ciśnienia tętniczego oraz wylewu krwi do plamki żółtej. Kobieta niemal całkowicie straciła wtedy wzrok, a wkrótce nie będzie w stanie już w ogóle samodzielnie funkcjonować. Trudno jej się z tym pogodzić, gdyż sprawuje opiekę nad swoją chorą wnuczką.


Alicja Tysiąc w ciągu 20 lat przeszła wiele operacji, ale żadna z nich nie przywróciła jej wzroku. Kobieta przyjmuje też zastrzyki do oczu. Zabiegi i leki w przypadku jej schorzenia nie są refundowane.

W związku z trudną sytuacją życiową kobiety, dziennikarka Patrycja Wieczorkiewicz zorganizowała akcję i zbiórkę #tysiącealicji, która ma na celu wsparcie finansowe kobiety.
Czytaj także: Sejm odrzucił kolejne projekty ws. prawa aborcyjnego. Przepadły wszystkie wnioski