Rzecznik kadry poprosił dziennikarzy, by nie pytali już o porażkę. "Zostawmy tę Słowację"

Bartosz Świderski
Na konferencji prasowej dziennikarze dopytywali Karola Linnettego o porażkę ze Słowacją. W pewnym momencie rzecznik kadry Jakub Kwiatkowski poprosił ich, by zostawili już temat tego meczu i skupili się na spotkaniu z Hiszpanią.
Linetty i Kwiatkowski podczas konferencji. Fot. Screen / YouTube / Łączy nas piłka
Na środowej konferencji prasowej pojawił się strzelec gola w przegranym meczu ze Słowacją, Karol Linetty. Pomocnik został zasypany pytaniami o przyczyny bardzo słabej postawy reprezentacji Polski w pierwszym spotkaniu na Euro 2020.


– Nie wyszło tak jak chcieliśmy. Wczoraj zamknęliśmy już ten temat odprawą, przeanalizowaliśmy ten mecz we własnym gronie. Wiemy, co robiliśmy źle. Od dzisiaj przygotowujemy się już na Hiszpanię – powiedział Linetty.

Dziennikarze jednak nie odpuszczali i drążyli temat poniedziałkowej porażki. Po jednym z dotyczących jej pytań do akcji wkroczył siedzący obok pomocnika Sampdorii Genua rzecznik kadry, Jakub Kwiatkowski.

– Panowie, mam taką prośbę. Zostawmy tę Słowację, nam punktów nikt nie da za to, że będziemy teraz o tym dyskutować. To już jest historia, piłkarze mieli wczoraj analizę. Rozmawiajmy o Hiszpanii, patrzmy do przodu – poprosił Kwiatkowski.

W trakcie konferencji rzecznik reprezentacji zabrał też głos ws. kontuzji Łukasza Fabiańskiego, której bramkarz doznał na rozgrzewce przed meczem ze Słowacją. – Wczoraj wieczorem miał przeprowadzane badanie, które wykazało uraz mięśniowy. Będzie miał indywidualne zajęcia z fizjoterapeutami w hotelu. Przerwa potrwa około pięciu dni – wyjaśnił Kwiatkowski.

Dodał, że zarówno Fabiański, jak i Grzegorz Krychowiak, który w spotkaniu z Hiszpanią będzie pauzował za czerwoną kartkę, polecą do Sewilli. Sobotni mecz rozpocznie się o godz. 21.
Czytaj także: Pierwsza kolejka fazy grupowej Euro 2020. Tragedia Eriksena, magia Oranje i klęska Polaków