Klaudia Halejcio podzieliła się pierwszymi zdjęciami córeczki Nel. Internauci: "Cała mama!"

Joanna Stawczyk
Świeżo upieczona mama rozpaliła internautów, po tym, jak pierwszy raz pokazała buzię malutkiej córeczki. Klaudia Halejcio z dumą chwali się pierworodnym dzieckiem, a internauci szaleją w komentarzach, zasypując celebrytkę lawiną komplementów. Są zachwyceni bobsem i już teraz dopatrują się podobieństwa do mamy celebrytki.
Klaudia Halejcio pierwszy raz pokazała zdjęcia małej Neli. Podobna do mamy? Fot. Instagram.com / @klaudiahalejcio
Klaudia Halejcio to kolejna gwiazda rodzimego show-biznesu, która dołączyła do grona szczęśliwych mam. Aktorka przekazała radosną nowinę w Walentynki i od tamtej pory na bieżąco relacjonowała, jak czuje się w ciąży.

O narodzinach swojej pierworodnej córki poinformowała w poniedziałek 7 czerwca. Podzieliła się uroczym wideo na Instagramie, w którym zdradziła, że jest już razem z wyczekiwaną pociechą. Opowiedziała wówczas o samotnym porodzie w dobie pandemii, który był dla niej dużym wyzwaniem.

Klaudia Halejcio dodała pierwsze zdjęcia córki Nel

Nel przyszła na świat 2 czerwca. Kilka dni po szczęśliwym rozwiązaniu aktorka udostępniła specjalne wideo ze szpitala, na którym zdradziła, kiedy na świat przyszła jej córka. Początkowo Klaudia Halejcio nie pokazywała twarzy dziecka. Teraz zaskoczyła fanów, publikując uroczą sesję z bobasem. "I pomyśleć, że Nel miała pojawić się dopiero dziś z nami. A to już mija 16 najwspanialszych dni razem" – oznajmiła pod piątkowym postem.


Co ciekawe, pod zdjęciami skierowała specjalne podziękowanie do dwóch osób - przyjaciółki Patrycji Kazadi i przyjaciela fryzjera Damiana Koby. "Bez Was by jej nie było… bez Was bym nie poznała Oskara" – napisała wdzięczna Halejcio.

Internauci są oczarowani córką celebrytki i nie powstrzymali się od komentowania noworodkowej sesji. "Najsłodszy bobas na świecie"; "Piękna mama i córka"; "Uśmiech po mamusi" – rozpływali się w komentarzach.
Czytaj także: Halejcio opowiedziała o samotnym porodzie w dobie pandemii. "To było dla mnie najcięższe"