Wstrząsające wyznanie męża młodej Brytyjki. Jednak nie zabili jej włamywacze
Nagły zwrot w sprawie zabójstwa w Grecji, do którego doszło na początku maja. Według wcześniejszej wersji wydarzeń trzech złodziei miało włamać się do jednego z domów na przedmieściach Aten, gdzie torturowali, a potem udusili młodą kobietę. Horror rozgrywał się na oczach jej 11-miesięcznego dziecka. Teraz okazało się, że prawda jest inna.
Młoda kobieta rzekomo zabita przez włamywaczy
O tragicznej historii pisaliśmy w naTemat na początku maja. Caroline Crouch zginęła w swoim domu w Atenach - rzekomo z rąk złodziei. W żałobie pozostał po niej mąż – Grek, ojciec dziecka.Babis Anagnostopoulos podczas ataku na żonę miał być związany przez włamywaczy, którzy po wszystkim uciekli z gotówką. Policja bezskutecznie szukała mężczyzn, aż w sprawie pojawił się nowy trop.
Mąż zabił żonę
Funkcjonariusze zgłosili się do męża ofiary po uroczystościach żałobnych, w których ten brał udział. Policja poinformowała mężczyznę, że w sprawie zabójstwa żony pojawił się nowy podejrzany. Po przybyciu na posterunek Grek dowiedział się, że to on jest oskarżony o morderstwo.Jak grecki pilot stał się podejrzanym? Policja prześledziła aktywność zapisaną na różnych urządzeniach elektronicznych pary. Okazało się, że inteligentny zegarek, który miała na sobie kobieta, zapisał, że miała jeszcze puls w momencie, gdy mąż zgłaszał służbom jej śmierć. Z kolei dane zapisane na smartfonie Greka wykazały, że w czasie, kiedy miał być związany przez włamywaczy, by rzekomo bezradnie patrzeć na katowanie żony, swobodnie się poruszał.