Cristiano Ronaldo dał kibicom coś na osłodę po przegranej z Niemcami. Pobił swój rekord

Adam Nowiński
Trafienie Cristiano Ronaldo, które otworzyło wynik przegranego ostatecznie meczu Portugalii z Niemcami na Euro 2020, było mimo wszystko wyjątkowe. Napastnik pobił bowiem swój rekord strzelonych bramek w Mistrzostwach Europy i zbliża się do zostania najlepszym strzelcem w historii piłki reprezentacyjnej.
Cristiano Ronaldo znowu pobił swój rekord. Fot. MATTHIAS HANGST/AFP/East News
Cristiano Ronaldo posłał piłkę do bramki w meczu Portugalii z Niemcami na Euro 2020 już w 15. minucie. Asystował mu Diogo Jota, który po kontrze na lewej stronie oszukał Neuera i wystawił piłkę Ronaldo. Ten wpakował ją do pustej siatki.

Oznacza to, że CR7 jeszcze bardziej wyśrubował swój rekord strzelonych bramek w Mistrzostwach Europy: do 12 trafień. Jeszcze przed rozpoczęciem tegorocznych zmagań Ronaldo w liczbie goli na ME był na równi z Michelem Platinim. Obaj mieli po 9 trafień.

Sytuacja zmieniła się w pierwszym meczu Portugalii na Euro 2020. CR7 trafiał w nim na 2:0 i na 3:0, czyli pobił rekord Platiniego, a potem jeszcze go poprawił. Dlatego dzisiejszy gol jeszcze bardziej powiększył przewagę Ronaldo nad innymi reprezentantami w zestawieniu.


Dodatkowo, na osłodę przegranego sobotniego meczu Portugalczyków z Niemcami (2:4), Ronaldo przybliżył się do rekordu najlepszych strzelców w historii piłki reprezentacyjnej. Ten należy na razie do Irańczyka Ali Daei, który dla swojej drużyny narodowej strzelił 109 bramek. Ronaldo ma dwa gole mniej.

Być może do nadrobienia "braków" wykorzysta spotkanie z Francją, które rozgrywane będzie 23 czerwca.
Czytaj także: Kosmiczny wyczyn Cristiano Ronaldo, rekord za rekordem w ME. A już czeka... rekord świata