Cudowne gole na pożegnanie z Euro 2020. Szwajcaria musi czekać na awans

Krzysztof Gaweł
Reprezentacja Szwajcarii pokonała 3:1 (2:0) Turcję w Baku i tym samym odniosła swoje pierwsze zwycięstwo w finałach Euro 2020. Helweci są blisko awansu z trzeciej pozycji w grupie, ale muszą poczekać na wyniki rywali, by być pewnym gry w 1/8 finału ME. Grupę A wygrali Włosi przed Walijczykami, Turcja jedzie do domu z kompletem porażek.
Xherdan Shaqiri poprowadził swój zespół do triumfu z Turcją w Euro 2020 Fot. OZAN KOSE/AFP/East News
Reprezentacja Szwajcarii nie wygrała jeszcze meczu w finałach Euro 2020, a musiała dokonać tej sztuki, by zapewnić sobie awans do 1/8 finału mistrzostw Europy. Turcja meczem w Baku żegnała się z rywalizacją i mogła zmazać fatalny obraz, który przyniosły jej dwa dotychczasowe mecze. Wydawało się, że zespół Senola Gunesa stać na zryw na koniec turnieju.
Czytaj także: Włosi i cała reszta, czyli jeden wielki faworyt grupy A. Kto zagrozi Azzurrim?

Jeśli tak faktycznie było, Szwajcarzy szybko odarli drużynę znad Bosforu z marzeń. Już w 6. minucie meczu fantastycznie Steven Zuber znalazł podaniem przed polem karnym Turków Harisa Seferovicia, a ten płaskim strzałem umieścił piłkę tuż przy słupku bramki Ugurcana Cakira. Rywale odpowiedzieli bombą Ayhana Kaana z dystansu, Yann Sommer był na posterunku.


Helweci rozgrywali piłkę, atakowali i w 26. minucie prowadzili już 2:0. Fantastycznie zza pola karnego huknął Xherdan Shaqiri i zmieścił piłkę w samym okienku tureckiej bramki. I jak to z nim bywa, gol padł niezwykłej urody. Chwilę później powinno być 3:0, ale Xherdan Shaqiri przegrał sytuację sam na sam z bramkarzem tureckiej kadry.

W końcówce pierwszej odsłony dwa razy gola mógł dla Turków strzelić Mert Muldur, ale najpierw jego uderzenie z dystansu obronił Yann Sommer, a po chwili bramkarz Szwajcarów zatrzymał kapitalny rajd reprezentanta Turcji. I tak do przerwy Helweci mieli awans do 1/8 finału Euro 2020 w kieszeni.

W drugiej połowie sporo się działo, a Turcja zdołała wreszcie strzelić bramkę w finałach Euro 2020. I to jaką bramkę! W 62. minucie gry ekipa Senola Gunesa udokumentowała dobry okres gry, a Irfan Kahveci kapitalnie przymierzył zza pola karnego i zmieścił piłkę w samym okienku szwajcarskiej bramki. Ten gol pobudził piłkarzy znad Bosforu do ataku i wykorzystali to Helweci.

W 68. minucie świetnie skontrowała drużyna Vladimira Petkovicia, a przed bramką piłkę dostał Xherdan Shaqiri. Uderzył bez namysłu i bardzo mocno, piłka zmieściła się między poprzeczką i rękami Ugurcana Cakira. Zrobiło się więc 3:1, Helweci znów mieli bezpieczną przewagę i mogli ze spokojem prowadzić grę. A jeszcze z wolnego Granit Xhaka potężnie kropnął w słupek, a mógł podwyższyć wynik meczu. Ten się jednak nie zmienił Szwajcaria jest blisko awansu.

Turcja pożegnała się z finałami Euro 2020 kompletem trzech porażek. Szwajcaria w grupie A zajęła tymczasem miejsce trzecie, ale nie jest jeszcze pewna awansu. Musi poczekać na wyniki innych grup, by mieć pewność, że wystąpi w 1/8 finału. Grupę A wygrali bezbłędni Włosi przed walecznymi Walijczykami.

Szwajcaria - Turcja 3:1 (2:0)
Bramki: Haris Seferović (6), Xherdan Shaqiri (26, 68) - Irfan Kaxveci (62)
Żółte kartki: Granit Xhaka - Hakan Calhanoglu, Zeki Celik, Caglar Soyuncu
Sędziował: Slavko Vincić (Słowenia)
Widzów: ok. 10 000
Bohater meczu: Xherdan Shaqiri (Szwajcaria)
Szwajcaria: Yann Sommer - Steven Zuber (85. Loris Benito), Ricardo Rodriguez, Manuel Akanji, Nico Elvedi, Silvan Widmer (90. Kevin Mbabu) - Granit Xhaka, Xherdan Shaqiri (75. Ruben Vargas), Remo Freuler - Breel Embolo (85. Admir Mehmedi), Haris Seferović (75. Mario Gavranović)
Turcja: Ugurcan Cakir - Mert Muldur, Caglar Soyuncu, Merih Demiral, Zeki Celik - Hakan Calhanoglu (86. Dorukhan Tokoz), Irfan Kahveci (80. Orkun Kokcu), Ayhan Kaan (64. Okay Yokuslu), Ozan Tufan (64. Yusuf Yazici), Cengiz Under (80. Kenan Karaman) - Burak Yilmaz.