Nerwowa reakcja Rydzyka ws. sądowej batalii. "Następny etap do zlikwidowania Radia Maryja"

Łukasz Grzegorczyk
Ojciec Tadeusz Rydzyk niedawno tłumaczył się przed sądem w sprawie Fundacji Lux Veritatis. Redemptorysta zarzekał się, że tak naprawdę nie ma żadnego majątku. W audycji Radia Maryja powtórzył teorie o ataku na jego rozgłośnię i zmobilizował swoich sympatyków.
Ojciec Tadeusz Rydzyk twierdzi, że zaczął się kolejny etap do zlikwidowania Radia Maryja i TV Trwam. Fot. Jakub Kaminski / East News
– Jeżeli Watchdog jest opłacany przez podmioty spoza Polski, które są antyewangelizacyjne – reprezentują antywartości – to zapala mi się czerwona lampka. Watchdog jest opłacany m.in. przez Sorosa – powiedział Tadeusz Rydzyk w Radiu Maryja.
Duchowny stwierdził, że to nie tylko nagonka czy nękanie, ale "następny etap do zlikwidowania TV Trwam i Radia Maryja". – Oni nam wytaczają proces, żądają przeróżnych spraw – wyliczał.

Rydzyk wezwał słuchaczy do zbierania podpisów z poparciem dla jego mediów. – Nawet gdyby było 100 czy 200 tysięcy, to jest mało. (...) Wyobraźcie sobie, iż nie będzie TV Trwam, a zostaną same liberalne polskojęzyczne media. Tak to odbieram – dodawał.


Rydzyk i proces ws. Fundacji Lux Veritatis


Przypomnijmy, że ojciec Rydzyk niedawno stanął przed sądem i zeznawał w sprawie Fundacji Lux Veritatis. Chodzi o nieujawnienie publicznych informacji na temat dofinansowań, jakie fundacja dostaje m.in. z rządu.

Redemptorysta dziwił się oskarżeniom i stwierdził, że on sam żadnego majątku tak naprawdę nie posiada. – Wysoki sądzie, jak się śluby składa, to się nic nie ma – argumentował. Duchowny z Torunia wskazywał, że Sieć Obywatelska Watchdog Polska, która jest oskarżycielem w tej sprawie, jest finansowana ze źródeł spoza naszego kraju.
Czytaj także: Zaskakująca deklaracja Rydzyka przed sądem. Na pytanie o majątek odpowiedział krótko