"PiS ma ludzi za idiotów". Twitter śmieje się z pluszowego zakazu nepotyzmu
Jarosław Kaczyński podczas sobotniego kongresu PiS pochylił się nad problemem nepotyzmu w partii rządzącej. Uczestnicy zjazdu przegłosowali uchwałę, która zakazuje zatrudniania najbliższej rodziny parlamentarzystów PiS w spółkach skarbu państwa. Od zakazu jest jednak tyle wyjątków, że uchwała stała się przedmiotem krytyki i żartów.
Bliscy parlamentarzystów PiS mogą bowiem nadal dostawać stanowiska w spółkach skarbu państwa, jeśli władza uzna, że mają odpowiednie kompetencje, doświadczenie zawodowe lub znaleźli się w wyjątkowej sytuacji życiowej.
Na reakcję internautów nie trzeba było długo czekać.
"PiS jak zwykle ma ludzi za ciężkich idiotów. Zamienił właśnie jawny, bezczelny i ordynarny nepotyzm, na nepotyzm tak samo jawny, bezczelny i ordynarny, ale pozornie kontrolowany. I sprzedają bajeczkę o wprowadzaniu jakiś standardów i uczciwości. Jaaasne" - napisała Dorota Brejza.
Do sprawy odniósł się także Jacek Nizinkiewicz z "Rzeczpospolitej". "Znamienne, że po latach PiS nie znalazło żadnego haka na Donalda Tuska, który pewnym krokiem wraca do krajowej polityki i po latach Jarosław Kaczyński nagle odkrył, że w PiS jest nepotyzm" - ocenił dziennikarz.