Żenujące reakcje w programie TVP. Goście Rachonia nie znają umiaru w krytykowaniu Tuska

Bartosz Świderski
Powrót Donalda Tuska do krajowej polityki to nadal czołowy temat w TVP Info. Tym razem w programie Michała Rachonia goście nie przebierali w słowach i ostro krytykowali byłego premiera. Sam prowadzący też nie był lepszy, bo nawet nie reagował na skandaliczne porównania.
W programie TVP Info Michała Rachonia pojawiły się kolejne ostre komentarze pod adresem Donalda Tuska. Fot. screen / TVP Info
– Za komuny wystarczyło, że Moskwa aprobowała pierwszych sekretarzy. Dzisiaj Berlin przywiózł "platformersom" prezesa partii i nie mają nic do gadania. Postawili do kąta wszystkich, łącznie z Trzaskowskim (…) – powiedział w programie "#Jedziemy" Marian Kowalski. Oprócz niego wśród gości pojawili się Agnieszka Siewiereniuk-Maciorowska oraz Zbigniew Górniak.
Czytaj także: "Jak rozumieć wypinanie pośladków i penetrację?". Gwiazdor od Rachonia znów daje popis
W trakcie programu, kiedy goście wypowiadali się o Tusku, na ekranie pokazywano kadry ze spotkania byłego premiera m.in. z Władimirem Putinem i Angelą Merkel. Michał Rachoń rozkładał też na czynniki pierwsze sobotnie wystąpienie Tuska. – Jak słuchałam tego całego wystąpienia, to się dosłownie krew w żyłach burzyła. Nie znam tak obrzydliwego kłamcy jak Donald Tusk. Znaczy nie, znam, Rafał Trzaskowski. To jest jeszcze większy Tusk, jeśli chodzi o kłamstwa. To wszystko, o czym mówił Donald Tusk, to jest rzecz niewyobrażalna po prostu – przekonywała Siewiereniuk-Maciorowska.



Dalej w swojej wypowiedzi nawiązała do wybranych fragmentów przemówienia nowego przewodniczącego PO. – To, co mi najbardziej utkwiło w głowie, to kiedy ten "Opposition Führer" mówił na temat prorosyjskości obecnego rządu. Nie wiem, gdzie on to widzi.(…) Niemcy wciskają nam różne produkty gorszej jakości, ale z tym, to już przesadzili – stwierdziła, nawiązując do powrotu Tuska do krajowej polityki.

Z kolei Górniak ocenił na antenie narodowego nadawcy, że były premier wraca z bardzo ważną misją, celem "odzyskania Polski dla Europy". – Dla tej nowoczesnej, zlewicowanej, zideologizowanej, ale także pragnącej narzucać nam pewne rozwiązania ekonomiczne – wyliczał.

Rachoń na ten komentarz odparł krótkim stwierdzeniem. – Donald Tusk nie zrobił literalnie nic w UE. No, może poza tym, że udało mu się wyrzucić Wielką Brytanię z UE. To faktycznie udało się zrobić skutecznie – powiedział prowadzący TVP.
Czytaj także: Nie widzą świata poza Tuskiem. Nie zgadniecie, ile razy nazwisko szefa PO padło w "Wiadomościach"

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut